Ze względu na udział drużyn Gryf Borzęcin i Sportmossimo.pl Grabówka w turnieju rozgrywanym w Limanowej, mecz z udziałem tych zespołów został przeniesiony na inny termin. Pozostałe drużyny Ekstraklasy Tarnowskiej Ligi Futsalu Pawłowski Sport 12 rozegrały kolejkę spotkań. Liderem wciąż pozostaje drużyna Zakładów Mechanicznych. Kolejne mecze ekstraklasy - 3 lutego.
Cztery spotkania rozegrały zespoły grające w ekstraklasie Tarnowskiej Ligi Futsalu. Pchelkowsky/Edumocni zmierzyli się z liderem – ekipą Zakładów Mechanicznych i przegrali to spotkanie 1:7. Hattrickiem popisał się Marcin Furmański, gola dołożył Piotr Łazarz, a na koniec dobił Dawid Sojda, popisując się dwoma celnymi strzałami.
Zespół Białej Gwiazdy także nie zdołał wywalczyć punktów z Grupą Azoty PROREM, pojedynek zakończył się wynikiem 1:4. Bartłomiej Frąc zdobył honorowego gola, ale wcześniej Marcel Tyl, Miłosz Mosio i dwa razy Dominik Wardzała cieszyli się ze swoich trafień.
Lumaro Elbud srogiej lekcji udzielił beniaminkowi i zaaplikował ekipie Kasil Steel aż 17 bramek, tracąc dwie. Jest to wyrównanie rekordu ligi sprzed 13 lat, kiedy to Westovia Okna Pawłowski ograła Kabę w tych samych rozmiarach.
Tymczasem Westovia zremisowała z Topicarem Auto Części 4:4.
W tabeli prowadzi zespół Zakładów Mechanicznych przed Lumaro Elbud i Gryfem Borzęcin.
Kolejne mecze ekstraklasy Tarnowskiej Ligi Futsalu rozegrane zostaną 3 lutego.