Piłkarze Unii Tarnów z rozmachem rozpoczęli sezon 2019/2020. W premierowym starciu w Drwini rozgromili miejscowy GKS aż 5:1.
Wynikiem 5:1 dla Unii Tarnów zakończył się pierwszy w nowym sezonie mecz, który tarnowscy piłkarze rozegrali w Drwini z miejscowym GKS. Otwarcie wyniku przyniosła już pierwsza akcja meczu, gdy w polu karnym został sfaulowany Artur Biały, a sędzia podyktował rzut karny. Jedenastkę na gola pewnie zamienił sam poszkodowany. Podopieczni Daniela Bartkowskiego, zachęceni szybko zdobytą bramką, raz za razem szturmowali bramkę Mateusza Cieśli. Po kilku udanych, lecz nie do końca wykorzystanych sytuacjach, w 27 minucie Biały ponownie wpisał się na listę strzelców, rozwiązując worek z bramkami. Niecałe pięć minut później było już 3:0, a jeszcze przed przerwą Szymon Adamski umieścił piłkę w siatce, zdobywając czwartego gola dla „Jaskółek”. Po przerwie trener GKS Mateusz Staniec posłał do boju aż trzech nowych piłkarzy i gospodarze coraz śmielej zaczęli dochodzić do głosu, stwarzając zagrożenie w polu karnym Lisaka. Wreszcie honorowe trafienie dla miejscowych z rzutu karnego zdobył kapitan Roman Stepankov. Choć druga połowa nie obfitowała już w tyle goli, kibice byli świadkami prawdziwej wymiany ciosów. Tarnowianie atakowali całą szerokością boiska, groźne sytuacje stwarzając raz z lewej, raz z prawej strony. Tuż przed końcem meczu do siatki trafił Maksymilian Starzyk i na tablicy pojawił się imponujący wynik 5:1. Taki wynik oznacza, że po pierwszej kolejce wspólnie z rezerwami Bruk-Betu Termaliki Nieciecza, „Jaskółki” zajmują fotel lidera grupy wschodniej IV ligi małopolskiej.
GKS Drwinia – Unia Tarnów 1:5 (0:4)
GKS: Cieśla – Stepankov, Czajkowski (46’ Ptak), Pieprzyca, Bochenek (46’ Krasovskyi), Augustyn, Kaczmarczyk, Palonek (46’ Bajda), Guja, Gumuła (80’ Jędras), Ciesielski
Unia: Lisak – Malisz, Witek, Węgrzyn – Adamski (85’ Leżoń), Ostrowski (88’ Starzyk), Orlik, Tyrka (73’ Sumara) – Biały (61’ Wardzała), Popiela (81’ Kasprzykowski), Nytko
Bramki: 48’ Stepankov (k.) – 1’(k.), 29’ Biały, 35’ Tyrka, 42’ Adamski, 90’ Starzyk
Żółte kartki: Pieprzyca, Guja, Ciesielski - Orlik
