Centrum Sztuki Mościce zaprasza do świata kolorów zamkniętego w wystawie Zwierzoduchy. Wernisaż wystawy odbędzie się 13 września, a prace oglądać będzie można do 30 września.
Portrety zwierząt, portrety ludzi – Centrum Sztuki Mościce zaprasza 13 września o godzinie 17.30 na wernisaż prac Sylwii Wenskiej Zwierzoduchy. Sylwia Wenska to artysta plastyk i architekt wnętrz, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie - Wydział Architektury Wnętrz. Stypendystka Ministra Kultury i Sztuki. Zawodowo zajmuje się projektowaniem wnętrz, elementów scenografii i kostiumów. Tworzy wielkoformatowe rysunki oraz portrety, głownie kredkami. Swoje prace wystawiała już w Mościckiej Fundacji Kultury (1999 - wystawa „Motyle"). Mieszka w Tarnowie-Mościcach. - Inspiruje mnie głównie technika i format. Lubię duże arkusze bristolu i zapełniam je pracowicie cienką, ołówkową kredką. To prawie rzemieślnicza praca, ale daje pełną kontrolę nad całym procesem. To co tworzę, to skrzyżowanie tego co widzę z tym, jak mózg - oko - ręka to interpretuje. Prace są bardzo kolorowe i pozytywne, mają cieszyć i bawić, a refleksje pozostawmy filozofom. Nie szukam w swoich rysunkach jakiegoś szczególnego przesłania, nie mam też zamiaru tłumaczyć świata. Najbardziej lubię rysować portrety z „czymś". To „coś" jest nieprzypadkowe, jakiś komentarz do samego wizerunku. Często rysuję portrety zwierząt. Są jak portrety ludzi - indywidualne i pozwalam sobie na jakiś „plastyczny komentarz". No i Joan Miro. Uwielbiam prace Miro. To kolor, słońce i temperament. Uwielbiam jego obrazy,
a najbardziej ogromne, fakturalne tkaniny. Większość moich rysunków, inspirowana Miro to właśnie jego szalone tkaniny, przełożone na papier i pastele – mówi artystka.
Wstęp na wernisaż i wystawę wolny. Prace oglądać można do 30 września.
