W ostatnim spotkaniu rundy jesiennej Unia Tarnów pokonała Tarnovię 3:0. Na listę strzelców wpisali się Martun Abovyan, Roman Vorobei i Artur Biały. Unia zapewniła sobie sobie fotel lidera grupy wschodniej IV ligi.
Mecz charakteryzował się, jak na derby przystało, dużą ilością walki a pomiędzy zawodnikami obu zespołów często iskrzyło.
W dziewiątej minucie spotkania doszło do nieprzyjemnego starcia Kamila Tyrki i Szymona Leśniaka. W jego efekcie golkiper gości doznał otwartego złamania palca ręki i musiał opuścić boisko. Chwilę po wznowieniu gry świetnym dośrodkowaniem popisał się Roman Vorobei, a najwyżej w polu karnym wyskoczył Martun Abovyan i umieszczając piłkę w siatce otworzył wynik derbów.
Przewaga Jaskółek w pierwszej połowie była widoczna, co wkrótce zostało udokumentowane kolejną bramką. W 42 minucie Artur Biały zagrał do Vorobeia, a Ukrainiec płaskim strzałem z około 16 metrów umieścił piłkę w siatce i po raz drugi tego dnia trybuny eksplodowały wybuchem radości. Tuż przed przerwą prowadzenie mógł jeszcze podwyższyć Paweł Węgrzyn, lecz po jego uderzeniu głową bramkarz gości wyłapał piłkę.
Po zmianie stron zawodnicy w biało-czerwonych koszulkach szukali okazji do zdobycia gola kontaktowego. Pokonać Łukasza Lisaka próbowali m. in. Sulowski i Klich, lecz golkiper biało-niebieskich stał na posterunku. Kilkakrotnie popisywał się efektownymi paradami chroniąc swój zespół przed utratą gola. Sytuacje stwarzała też Unia. Bliski wpisania się po raz drugi tego dnia na listę strzelców był Roman Vorobei, który huknął jak z armaty, lecz jego strzał okazał się minimalnie niecelny. Pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry do piłki dopadł Artur Biały i posyłając futbolówkę w kierunku dalszego słupka ustalił wynik meczu na 3:0, notując tym samym 15 ligowe trafienie w sezonie.
Dla Unii to już 24 triumf w tej prestiżowej rywalizacji. Biało-niebiescy podtrzymali też serię derbowych meczów bez straty gola – po raz ostatni piłkarze z Bandrowskiego strzelili w nich bramkę ponad 13 lat temu.
Unia spędzi zimę na fotelu lidera z przewagą czterech punktów nad drugą w tabeli Wolanią Wola Rzędzińska.
Unia Tarnów – Tarnovia Tarnów 3:0 (2:0)
Bramki: Abovyan (21 min.), Vorobei (42 min.), Biały (85 min.)
Żółte kartki: Tyrka, Malisz, Miłkowski – Wilk, Gucwa (trener), Sulowski, Baruch
Unia: Lisak – Abovyan, Malisz, Węgrzyn, Adamski, Vorobei (80 min. Oszust), Orlik, Nytko (59 min. Miłkowski), Tyrka (55 min. Leżoń), Biały (87 min. Starzyk), Wardzała (63 min. Sumara)
Tarnovia: Leśniak (15 min. Marek) – Nowak (77 min. Kaczyk), Kozioł, Baruch, Dydyk (85 min. Kijowski), Wilk, Krużel (46 min. Tokarczyk), Bałut (47 min. Sulowski), Klich, Mącior, Zubel
Sędziował: K. Sobczak (Nowy Sącz)