Gotuj z Grzegorzem Janiszewskim

Grzegorz Janiszewski, aktor, dziennikarz, a ostatnio również wicedyrektor tarnowskiego teatru dał się również wielokrotnie poznać jako znakomity kucharz. Na łamach portalu co tydzień Grzegorz proponuje kolejne smaczne dania. Cieszymy się, że proponowane przez niego przepisy cieszą się zainteresowaniem, wywołują uwagi i komentarze. Uruchomiliśmy dział „przepisy internautów”, w którym publikujemy Wasze propozycje. Zapraszamy do dyskusji o dobrym jedzeniu. To interesujący i wdzięczny temat. Przepisy kulinarne przesyłać można w formie komentarza do pomysłów Grzegorza Janiszewskiego, lub mailem na adres: redakcja@tarnowskieinfo.pl





 

---

Zupa czosnkowa


Meteorolodzy straszą nadchodzącym mrozem. Filiżanka takiej zupki to znakomity sposób na szybkie rozgrzanie.

litr rosołu (może być z kostki)
2 ząbki czosnku
4 żółtka
4 łyżki koniaku lub brandy
natka pietruszki, sól

Czosnek obrać i rozetrzeć z solą. Żółtka wbić do miski i ubić z roztartym czosnkiem, a następnie rozdzielić do czterech filiżanek. Rosół zagotować, dodać koniak lub brandy. Gorący wlać do filiżanek z jajkami, zamieszać energicznie, posypać posiekaną natką pietruszki i natychmiast podawać. Najlepiej smakuje z ciemnym pieczywem lub grzankami z serem.
W nieco innej wersji można żółtek nie roztrzepywać tylko wbić je bezpośrednio do filiżanek i również zalać bardzo gorącym rosołem. Wówczas roztarty czosnek dodajemy do rosołu w trakcie jego gotowania.
Smacznego!

---

Pieczeń cielęca z owocami.

Na Sylwestra spędzanego w domu proponuję prostą w wykonaniu, a wykwintną pieczeń cielęcą.

1,5 – 2 kg cielęciny bez kości,
2 – 3 pomarańcze
puszka ananasa
cynamon, imbir, kardamon, sól, biały pieprz,
do smażenia olej lub oliwa.

Umyte mięso posypać solą i pieprzem, a następnie natrzeć pozostałymi wymieszanymi przyprawami i odłożyć najlepiej na całą noc w chłodne miejsce.
Następnie obsmażyć na patelni ze wszystkich stron, przełożyć do naczynia żaroodpornego i piec ok. 1 – 1,5 godz. w temperaturze 180 stopni, obracając co jakiś czas i polewając tłuszczem z patelni. W międzyczasie obrane pomarańcze podzielić na cząstki usuwając błonkę, a osączone plastry ananasa pokroić na dość duże kawałki. Obłożyć nimi mięso na 15 minut przed końcem pieczenia. Pieczeń pokroić w plastry, ułożyć na półmisku, udekorować owocami i liśćmi sałaty.
Smacznego!

---

Kutia

Kutia to tradycyjna potrawa bożonarodzeniowa w kuchni białoruskiej, ukraińskiej i litewskiej. Stąd przywędrowała do Polski i do dzisiaj popularna jest na wschodnich jej kresach. W skład tradycyjnej kutii wchodzą ziarna obtłuczonej pszenicy, miód, mak, bakalie i mleko z mielonego maku. Dzisiaj, przy okazji świąt uwspółcześniona wersja tego dania dla łasuchów.

Równe ilości pszenicy i maku w zależności od liczby osób (np. po pół kilo)
Pszenicę należy gotować około 3-4 godzin. Można to zrobić dzień wcześniej lub namoczyć na noc, a następnie gotować. Mak gotować tak długo, aż będzie go można rozcierać w palcach. Pszenicę i mak wystudzić. Pszenicę dobrze jest kilkakrotnie przelać zimną wodą aby ziarna się nie posklejały. Mak przepuścić przynajmniej dwa razy przez maszynkę. Połączyć mak z pszenicą, dodać miód rozpuszczony z odrobiną ciepłej wody. Miodu powinno być tyle, by związać masę. Dodać do tego bakalie – orzechy, rodzynki, migdały, suszone śliwki, figi, daktyle, kandyzowaną skórkę pomarańczy itd. Wymieszać i odstawić w chłodne miejsce. Podać w wigilię w salaterce jako kolejne danie.
Smacznego!