Rzuty karne zdecydowały, że to piłkarze Unii Tarnów walczyć będą w finale Pucharu Polski na szczeblu Okręgu Tarnów. Wyjazdowe spotkanie Jaskółek z GKS Drwinia zakończyło się ostatecznie wynikiem 5:3.
W rozegranym w sobotę półfinałowym pojedynku piłkarskiego Pucharu Polski na szczeblu Okręgu Tarnów, Unia Tarnów zmierzyła się na wyjeździe z grającym również w czwartej lidze GKS Drwinia. W regulaminowym czasie mecz zakończył się wynikiem 1-1 (0-1), rzuty karne lepiej wykonywali jednak tarnowianie i to oni awansowali do finałowej potyczki. Unia przystąpiła do tego pojedynku w bardzo mocno odmłodzonym składzie, z grającymi przez pełne dziewięćdziesiąt minut dwoma 16-latkami. Właśnie jeden z nich, Wiktor Matyjewicz zaliczył w 25 minucie asystę przy dającej Jaskółkom prowadzenie bramce Dominika Wardzały.
W doliczonym czasie gry drugiej połowy sędzia podyktował jednak rzut karny dla gospodarzy. Łukasz Lisak wygrał wprawdzie rywalizację z Michałem Gują, ale poprawka miejscowego zawodnika była skuteczna i o awansie do finału zadecydować musiała seria rzutów karnych. Tarnowianie byli w niej bezbłędni, wygrywając 5:3, a na listę strzelców wpisali się kolejno: Artur Biały, Mateusz Zając, Kacper Nowak, Mateusz Nowak oraz Maksymilian Starzyk.
W spotkaniu finałowym Jaskółki zmierzą się z innym czwartoligowcem, Bruk-Betem Termalicą II Nieciecza, który w drugim półfinale pokonał na wyjeździe 3-0 Sokoła Borzęcin Górny. Finał rozegrany zostanie w środę, 15 lipca.
