Po ciekawym spotkaniu VI kolejki eWinner Pierwszej Ligi Żużlowej w Ostrowie, Unia Tarnów uległa Arged Malesa Ostrovii. Najlepszy zawodnikiem w drużynie gości był Peter Ljung, który wywalczył trzynaście punktów.
Arged Malesa Ostrovia Ostrów wygrała w meczu eWinner 1. Ligi Żużlowej z Unią Tarnów 50:40. Ekipa Ostrovii przerwała passę zwycięstw Unii Tarnów i zdobyła dwa cenne punkty.
Gospodarze mocno, bo podwójnym zwycięstwem otworzyli spotkanie. Świetną formę zaprezentowali też pozostali zawodnicy miejscowych. Pierwsza seria startów zakończyła się wynikiem 16:8.
Tarnowianie w piątym wyścigu dnia zasygnalizowali jednak, że nie przez przypadek są wiceliderami tabeli. Tylko defekt na ostatnim okrążeniu Ernesta Kozy uratował Ostrovię przed podwójną wygraną gości. Ciekawy był wyścig siódmy, w którym po przegranym starcie dwójkę tarnowian gonił Walasek. Ostatecznie udało mu się pokonać Cierniaka. Na tablicy wyników po 7 wyścigach było już tylko 23:19 dla Ostrovii.
W biegu dziewiątym piękna walka była pomiędzy Nilssonem i Walaskiem oraz Gapińskim i Gruchalskim. Trzecia seria startów była zacięta i remisowa – trzy biegi i trzy razy wynik 3:3. Po 10. wyścigach Ostrovia wciąż prowadziła w meczu.
Na rezerwę taktyczną zdecydowali się goście w dwunastym biegu. W miejsce Gruchalskiego wskoczył Ljung, który świetnie rozprowadził bieg i zrobił miejsce Cierniakowi. W ostatniej gonitwie fazy zasadniczej pewnie do mety pognał szybki tego dnia Klindt. Za jego plecami przez cztery okrążenia równie szybki Ljung nękał Gapińskiego. Ten jednak popisał się świetną defensywą i ostrowianie podwójnie wygrali. Przed biegami nominowanymi na tablicy wyników było 42:36.
Pierwszy bieg nominowany rozstrzygnął losy meczu. Do mety po pewne trzy punkty pomknął Gapiński. Za jego plecami przyjechał Cyfer, który świetnie bronił się przed Kozą. 5:1 dla gospodarzy i 47:37 przed ostatnim wyścigiem.
Piętnasty bieg był, mimo rozstrzygniętego już meczu, pokazem żużla na najwyższym poziomie. Ze startu najlepiej wyszedł Koza, ale szybko pod bandą wyprzedził go Klindt. Zanim pognał Ljung, któremu udało się wyprzedzić Duńczyka. Na ostatnim łuku Walasek wyrwał jeden punkt Kozie.
Arged Malesa Ostrovia Ostrów - Unia Tarnów 50:40
Punkty dla Unii: Nilsson 7 (1,3,3,0,0,-), Gruchalski 1 (0,1,0,-,-), Mroczka 4 (0,3,1,-), Koza 7 (2,0,2,2,1,0), Ljung 13 (1,3,3,2,1,3), Konieczny 1 (1,-,0), Cierniak 7 (2,1,1,3,0), Kaczmarek NS
Bieg po biegu:
1. Walasek, Cyfer, Nilsson, Mroczka 5:1
2. Szostak, Cierniak, Konieczny, Grzelak 3:3 (8:4)
3. Klindt, Okoniewski, Ljung, Gruchalski 5:1 (13:5)
4. Gapiński, Koza, Cierniak, Szostak 3:3 (16:8)
5. Mroczka, Okoniewski, Cyfer, Koza 3:3 (19:11)
6. Nilsson, Klindt, Gruchalski, Grzelak 2:4 (21:15)
7. Ljung, Walasek, Cierniak, Gapiński – d/start 2:4 (23:19)
8. Klindt, Koza, Mroczka, Szostak 3:3 (26:22)
9. Nilsson, Walasek, Gapiński, Gruchalski 3:3 (29:25)
10. Ljung, Cyfer, Okoniewski, Konieczny 3:3 (32:28)
11. Walasek, Koza, Okoniewski, Nilsson 4:2 (36:30)
12. Cierniak, Ljung, Cyfer, Grzelak 1:5 (37:35)
13. Klindt, Gapiński, Ljung, Cierniak 5:1 (42:36)
14. Gapiński, Cyfer, Koza, Nilsson 5:1 (47:37)
15. Ljung, Klindt, Walasek, Koza 3:3 (50:40)
