Podziałem punktów po bezbramkowym remisie zakończył się mecz 14. kolejki Fortuna 1 ligi w którym w Niecieczy Bruk-Bet Termalica podejmował GKS Tychy. Niecieczanie pozostają liderem I ligi z dorobkiem 35 punktów i trzech punktów nad wiceliderem ŁKS. Kolejny mecz Bruk-Bet rozegra w Opolu z Odrą.
Termalica Nieciecza miała momentami miażdżącą przewagę w meczu z GKS Tychy, ale spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. Swoje okazje w pierwszej połowie mieli Roman Gergel, Adam Radwański czy Marcin Wasielewski, ale bardzo dobrze w bramce tyszan radził sobie Konrad Jałocha.
Tuż przed gwizdkiem na przerwę okazje mieli jeszcze Martin Zeman, ale i tym razem górą był bramkarz rywala.
Po zmianie stron obraz meczu nie uległ zmianie. Gospodarze atakowali, a schowany za podwójną gardą zespół tyszan bronił się z dużą determinacją.
Wynik meczu mogli zmienić m.in. Roman Gergel, czy Michal Hubinek, ale Konrad Jałocha był dzisiaj niepokonany.
Tyszanie atakowali rzadko, ale mieli okazje, by skarcić gospodarzy za brak skuteczności. Szwankowała zwłaszcza precyzja, a z jedynym celnym uderzeniem poradził sobie Tomasz Loska.
Niecieczanie pozostają liderem I ligi z dorobkiem 35 punktów i trzech punktów nad wiceliderem ŁKS. Kolejny mecz Bruk-Bet rozegra w Opolu z Odrą.
Bruk-Bet Termalica - GKS Tychy 0:0
Żółte kartki: Połap, Paprzycki
Bruk-Bet Termalica: Loska - Wasielewski (75 min. Grzybek), de Amo Perez, Wlazło, Grabowski, Zeman (65 min. Misak), Hubinek, Stefanik, Żyra, Radwański (65 min. Czarnowski), Gergel (87 min. Śpiewak)
Sędziował: M. Złotnicki (Lublin), mecz bez udziału publiczności
