14 kwietnia w tarnowskim tygodniku Temi ukazał się tekst zatytułowany „Tarnów wśród największych „kopciuchów” świata?”. I - jak wskazuje tytuł artykułu – nie był on zbyt pochlebny dla miasta. Na reakcję nie trzeba było długo czekać. Poniżej publikujemy stanowisko Urzędu Miasta Tarnowa przesłane przez jego rzecznika prasowego.
Jak tygodnik TEMI umieścił Tarnów wśród największych „kopciuchów” i dlaczego jest to bzdura
W numerze tygodnika TEMI datowanym na 14 kwietnia ukazał się tekst „Tarnów wśród największych <kopciuchów> świata?”, który oparty został na materiale z portalu podróże.gazeta.pl, a w części dotyczącej rankingu miast z zanieczyszczonym powietrzem, wskutek niedoinformowania obydwu autorów i ewidentnych błędów, jest zbiorem przekłamań i nieprawdziwych informacji.
Naprawdę trudno dociec, dlaczego opatrzono tekst tak fałszującym rzeczywistość tytułem, na dodatek robiąc jeszcze z tego materiału tzw. „tekst okładkowy”, czyli szumnie zapowiadany z pierwszej strony tygodnika. Trudno dociec choćby z tego powodu, iż autor już na wstępie pisze, że „Wydział Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Tarnowa jest przekonany, iż doszło do pomyłki”.
Tak. Do pomyłki doszło nawet dwukrotnie. Jako pierwszy pomylił się autor tekstu w portalu podroże.gazeta.pl, bo nie zrozumiał idei rankingu, ani tego, iż podawany w owym rankingu wskaźnik 58,31 wcale nie dotyczy wielkości zanieczyszczeń powietrza podawanych w ng/m sześc., czy też mg/m sześć., ale jest wskaźnikiem AQI (Air Quality Index). A to dwie diametralnie różne rzeczy. Niestety ten błąd powielił autor w TEMI i krzykliwym oraz wprowadzającym czytelników w błąd tytułem umieścił Tarnów wśród największych „kopciuchów” świata. Poniżej, posiłkując się opinią profesjonalistów, wyjaśniamy na czym polegają przekłamania.
Lista „540 dużych miast ze 182 krajów na całym świecie pod względem zawartości smogu”, z którą zapoznał się autor tekstu w TEMI w internetowym portalu podróże.gazeta.pl, bazuje na informacjach z angielskojęzycznej strony www https://aqicn.org/data-platform/covid19/, gdzie zamieszczono wykaz miast ze 182 krajów, reprezentatywnych dla danego kraju (nie zaś najbardziej zanieczyszczonych miast świata) i to oczywiście nie oznacza, że te 540 miast charakteryzuje się najgorszym powietrzem. W przypadku Polski najbardziej reprezentatywne miasta zostały wybrane przy pomocy Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska i są to: Łódź, Tarnów, Gdańsk, Katowice, Poznań, Rybnik, Szczecin, Kielce, Warszawa, Bydgoszcz, Zabrze, Wrocław, Płock, Kraków. Czyli mamy 14 miast, a nie trzy jak podano w publikacji.
Spośród tych wspomnianych wyżej 540 miast wyznaczono 25 z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem i je właśnie można określić mianem „największych kopciuchów”. Oczywiście wśród nich nie ma Tarnowa, ani żadnego innego polskiego miasta.
Lista 540 miast to nie żadna „czarna lista”, tylko wykaz miast reprezentatywnych w skali świata dla przedstawienia sytuacji pod względem jakości powietrza – wykaz miast zarówno z zanieczyszczonym powietrzem, jak i tych z minimalnym zanieczyszczeniem.
Do uszeregowania 540 miast posłużono się wskaźnikiem AQI (Air Quality Index), który jest niemianowany i nie wyraża się w mg/m sześć. (ani też w ng/m sześć). Nie jest też normowany przez prawodawstwo unijne ani polskie.
W oparciu o wskaźnik AQI ocenia się jakość powietrza w sześciostopniowej skali, która opisuje wpływ zanieczyszczeń na ludzkie zdrowie.
BARDZO DOBRY (0-50) - oznacza bardzo dobrą jakość powietrza. Gdy wskaźniki świecą się na zielono, nie istnieje realne zagrożenie dla zdrowia podczas wykonywania jakichkolwiek aktywności na zewnątrz.
DOBRY (50-100) - oznacza zadowalającą jakość powietrza. W takim przypadku zanieczyszczenia nie stanowią zagrożenia dla zdrowia lub ryzyko jest niewielkie. Dopuszcza się dowolną aktywność na zewnątrz bez ograniczeń.
UMIARKOWANY (101-150) - oznacza akceptowalną jakość powietrza, ale zanieczyszczenie może być zagrożeniem dla osób szczególnie wrażliwych (starszych, chorych, kobiet w ciąży i małych dzieci). Warto częściowo ograniczyć aktywność na wolnym powietrzu.
DOSTATECZNY (151-200) - oznacza dostateczną jakość powietrza. Zanieczyszczenie stanowi już zagrożenie dla zdrowia, zwłaszcza dla grup wrażliwych. Aktywność na wolnym powietrzu powinna zostać skrócona do minimum, zwłaszcza jeśli jest to intensywny wysiłek fizyczny.
ZŁY (201-300) - oznacza złą jakość powietrza. Zanieczyszczenie jest na tyle duże, że osoby chore lub starsze, kobiety w ciąży oraz małe dzieci powinny unikać przebywania na zewnątrz, pozostali spoza grupy ryzyka natomiast powinni obecność na zewnątrz ograniczyć do minimum. Najlepiej zupełnie zrezygnować z uprawiania sportu na wolnym powietrzu.
BARDZO ZŁY (>300) - oznacza bardzo złą jakość powietrza, która powoduje problemy ze zdrowiem. Może prowadzić do zaburzeń układów oddechowego, naczyniowo-sercowego oraz odpornościowego. Przebywanie na zewnątrz należy ograniczyć do niezbędnego minimum.
Przypisana w rankingu wielkość wskaźnika AQI 58,318436 oznacza, że w Tarnowie jakość powietrza dla wskaźnika PM 2.5 (bo ten parametr był brany pod uwagę) jest dobra. Według kwietniowych danych Głównego Inspektora Ochrony Środowiska w 2020 r. stężenie pyłu zawieszonego PM 2.5 w Tarnowie wyniosło 18 mg/m3 (na stacji pomiarowej przy ul. Bitwy pod Studziankami) oraz 20 mg/m3 (na stacji przy ul. Sitki) – czyli poniżej poziomu dopuszczalnego, co zalicza Tarnów do klasy A i A1 (najczystszej). Pył PM 10 w Tarnowie osiąga jeszcze niższe stężenia w stosunku do norm.
Co do benzo(a)pirenu, to sam autor tekstu w TEMI zauważył, że w Tarnowie jest najlepiej z wymienionych miast. Dla benzo(a)pirenu nie ustalono wartości dopuszczalnej, jedynie poziom docelowy – wynoszący 1 ng/m sześć. – i do tego poziomu dążymy. Ostatnio średnioroczne stężenia dla tego wskaźnika wynosiły ok. 3 ng/m sześć. (jeszcze 20 lat temu znacznie przekraczały 10 ng/m sześć.), a podejmowane przez miasto działania (w tym związane z likwidacją pieców na paliwo stałe, modernizacją taboru autobusowego MPK, usprawnieniami w zakresie rozwiązań drogowych) zmierzają do poprawy sytuacji także w tym zakresie.