W ostatnim w tym sezonie meczu o punkty w pierwszej lidze siatkówki kobiet, Grupa Azoty Roleski PWSZ Tarnów pewnie pokonała na wyjeździe AZS Politechniki Śląskiej Gliwice. Tym samym tarnowianki zakończyły rozgrywki na siódmej pozycji.
W pierwszym secie tarnowianki od początku wypracowały sobie kilkupunktową przewagę, przy serii zagrywek Klaudii Kaczorowskiej wygrywały 6:2. W zespole z Gliwic szwankowało przyjęcie, mnożyły się błędy własne, gospodynie grały czytelnie. Chwilę później po nieudanym ataku Manueli Jakóbiak na tablicy pojawił się rezultat 8:14, a po ataku najskuteczniejszej na boisku Agnieszki Cur, Grupa Azoty Roleski PWSZ prowadziła 19:12. W końcówce tej partii, gliwiczanki odrobiły część strat, ale nie były w stanie zagrozić naszej drużynie. Rywalizację w tej odsłonie zakończył skuteczny atak Agnieszki Cur.
W drugim secie obraz gry nie uległ zmianie, stroną dyktującą warunki gry były przyjezdne z Tarnowa. „Akademiczki” przegrywały 5:7. Potem, z akcji na akcję uwidaczniała się jednak wyższość podopiecznych trenera Paolo de Tarso Milagresa. Po autowym ataku Agaty Wilczek było 13:9 dla Grupy Azoty Roleski PWSZ, kilka udanych akcji Agnieszki Cur powiększyło natomiast przewagę zespołu z Tarnowa do sześciu punktów. Gospodynie całkowicie stanęły w miejscu i seriami traciły punkty. Dwa ostatnie punkty siatkarki Grupy Azoty Roleski PWSZ zdobyły po atakach z przechodzących piłek, była to konsekwencja złego przyjęcia przez miejscowe zagrywki Simony Dreczki.
Pierwsze minuty trzeciej partii przebiegały pod znakiem gry punkt za punkt i do stanu 9:9 wynik cały czas oscylował koło remisu. Punktowa akcja Klaudii Kaczorowskiej dała siatkarkom z Tarnowa prowadzenie 12:10, a po kontrze Agnieszki Cur nasz zespół wygrywał 16:12. Po czasie na żądanie szkoleniowca AZS Politechniki Śląskiej, Wojciecha Czapli, gliwiczanki zaczęły odrabiać straty. Efekt tego był taki, że po asie serwisowym Aleksandry Cygan na tablicy pojawił się rezultat 18:18. Po udanych zagrywkach Simony Dreczki zrobiło się jednak 18:21 i tarnowianki utrzymały to trzypunktowe prowadzenie do końca seta. Wygraną Grupy Azoty Roleski PWSZ przypieczętowała, mająca bardzo dobrą końcówkę sezonu, Agnieszka Cur.
AZS Politechniki Śląskiej Gliwice – Grupa Azoty Roleski PWSZ Tarnów 0:3 (21:25, 15:25, 22:25)
Grupa Azoty Roleski PWSZ: Dreczka, Cur, Szczygieł, Stroińska, Kaczorowska, Pellegrino, Krześlak (libero) oraz Dyrek, Bimkiewicz
