Barbórka po radłowsku

Okolice Tarnowa rzadko kojarzą się z górnictwem. A jednak w najbliższą sobotę, 21 listopada w Zabawie odbędzie się spotkanie barbórkowe. Co więcej – będzie to już trzecia z kolei Barbórka, obchodzona jak najbardziej w zgodzie ze starymi tradycjami. I z prawdziwymi górnikami.

Choć okolice Tarnowa nie kojarzą się z terenami górniczymi, to jednak znajdujące się tu zakłady eksploatacyjne to zakłady podlegające przepisom prawa górniczego, a ich pracownicy należą jak najbardziej do stanu górniczego. Tylko na terenie gminy Radłów działalność wydobywczą prowadzi siedem zakładów, a efektem wydobycia są żwiry i piaski. W 2007 roku brać górnicza uznała, i słusznie, że im także należy się w końcu tradycyjna Barbórka, bo górnik jest górnikiem, niezależnie od tego co wydobywa. A spotkania barbórkowe odbywają się z należytą oprawą – w galowych mundurach, z zachowaniem starych górniczych tradycji takich jak skok przez skórę, ślubowanie czy przyjęcie do stanu górniczego. Tegoroczne spotkanie barbórkowe zaplanowano w najbliższą sobotę w Hotelu „Zabawa” w Zabawie. Oprócz wielu zaproszonych gości, udział zapowiedzieli m.in. profesor Wiesław Kozioł z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, kierownik Katedry Górnictwa Odkrywkowego oraz profesor Artur Bęben, autor najnowszej książki „Górnicza lampa się pali…”, traktującej o tradycjach górniczych ujętych w formę przewodnika, której promocja odbędzie się podczas spotkania. Oprawę muzyczną zapewni prawdziwa górnicza orkiestra. - Spotkania gwarków są tradycyjną kontynuacją zwyczajów i obrzędów, którym hołdowali i hołdują górnicy od czasów zamierzchłych po dzień dzisiejszy. Spotkanie będzie nawiązywać do spotkań górników, którzy po ciężkiej i znojnej pracy w „podziemnym czarnym świecie” gromadzili się, by przy kuflu piwa szukać wytchnienia w niefrasobliwym, a nawet frywolnym dialogu, okraszonym pieśnią - mówi prezes Zakładu Górniczego Tar-Krusz Zdzisław Gawin. Radłowscy górnicy po wspólnym biesiadowaniu spotkają się ponownie 6 grudnia na uroczystej mszy św. „Barbórkowej” w kościele parafialnym w Zabawie.