Od 13 lat Tarnów na kilkanaście dni w roku staje się stolicą jazzu. Tegoroczny Jazz Contest zwieńczą, jak zawsze, dwa świetne zapowiadające się koncerty. Na finał zagrają kwartet Marita Alban Juarez, Dominik Wania, Andrzej Święs i Michał Miśkiewicz oraz Trio Engels, Teepe, Herman.
Dwa świetne zapowiadające się koncerty zwieńczą tegoroczny Jazz Contest, imprezę ciesząca się uznaniem w całym muzycznym świecie. Od 13. lat Tarnów na kilkanaście dni w roku staje się stolicą jazzu, a fani mogę posłuchać i zobaczyć największe gwiazdy jazzu, bluesa i funky. Mimo „pandemicznego” roku, dzięki determinacji Piotra Pociaska, pomysłodawcy, organizatora, muzyka i dyrektora – słowem człowieka orkiestry Jazz Contest – a także wsparciu Mecenasa Festiwalu Grupy Azoty S.A., festiwal udało się zorganizować i nadać mu wysoką rangę.
Odbyła się już konferencja naukowa Tribute to Jazz na 100-lecie urodzin Charlie Parkera i Dave’a Brubecka oraz Lyle Myesa, ikon światowego jazzu. Wykłady wciąż można oglądać na festiwalowej stronie www.
Rozstrzygnięty został także kolejny stały element Jazz Contest, czyli międzynarodowy konkurs muzyków jazzowych w kategorii Junior i Open. Międzynarodowe Jury wysłuchało rekordową liczbę konkursowych prezentacji. W kategorii Junior absolutnie największe wrażenie zrobili bracia Korzeń z Bytomia, a w kategorii Open zwycięzcami zostali Dawid Tokłowicz oraz Michał Kaczmarczyk Trio.
Na finał Jazz Contest – w dwie kolejne soboty czerwca – zaplanowano koncerty gwiazd, oba w gościnnej i nowo wybudowanej sali koncertowej Zespołu Szkół Muzycznych w Tarnowie. Ze względu na pandemiczne obostrzenia liczba miejsc na koncertach będzie ograniczona, a informację o możliwości rezerwowania wejściówek umieszczone zostaną na festiwalowej stronie www.tarnow-jazz.pl oraz na fanpage’u Festiwalu.
Jako pierwszy, 19 czerwca, zagra peruwiańsko-polski kwartet, który tworzą: wokalistka Marita Alban Juarez, jeden z najwybitniejszych polskich pianistów Dominik Wania (ECM), robiący obecnie zawrotną międzynarodową karierę kontrabasista Andrzej Święs oraz perkusista Michał Miśkiewicz. – To doświadczony zespół od dziesięciu lat na scenie, grający muzykę z pogranicza tropicalismo, afro-peru i latin-jazzu – mówi Piotr Pociask.
Finałem finałów będzie koncert tria John’a Engelsa – perkusisty, absolutnej legendy, muzyka, który grał z wszystkimi bez wyjątku największymi postaciami jazzu, w tym z Dizzy Gillespie’m, Chetem Bakerem, Cliffordem Brownem, Thadem Jonesem, Teddy Edwardsem, Benem Websterem i Tootsem Thielemansem. Tym razem towarzyszyć mu będą Joris Teepe na basie oraz znany z najlepszych europejskich sal koncertowych Benjamin Herman na saksofonie altowym. Najnowsza płyta tego projektu zdobywa znakomite recenzje w europejskiej prasie, a w repertuarze znajdują się takie perełki muzyki jazzowej, jak Sonny Boy, Fried Bananas, który Engels wykonywał kiedyś z Dexterem Gordonem, nawiązujący do zeszłorocznej Konferencji Naukowej Tribute to Jazz Parkerowski Moose Mooche. Na tej jazzowej uczcie nie zabraknie również jednej z najpiękniejszych ballad jazzowych Jimmy'ego Rowlesa – Peacocks, znanej z pięknych wykonań Stana Getza, z którym Engels współpracował przed laty.
