200 kilogramów prętów zbrojeniowych skradzionych zostało z terenu budowy mostu w Ostrowie. Sprawcy kradzieży nie pozwolili się długo szukać - ślady ciągnięcia prętów zaprowadziły policjantów wprost na posesję jednego z nich.
Do Komisariatu Policji Tarnów-Zachód wpłynęło zawiadomienie o kradzieży 200 kilogramów prętów zbrojeniowych, przygotowanych do budowy mostu w Ostrowie. Właściciel wycenił straty na kwotę 1000 złotych. W rejonie składowanych materiałów budowlanych w Ostrowie pojawili się policjanci, którzy nie mieli problemu z ustaleniem sprawców. Ślady ciągnięcia prętów po ziemi prowadziły wprost do domu jednego z nich. Na podwórku przygotowane już były narzędzia do cięcia. Na posesji nie było wprawdzie nikogo, ale po chwili na podwórko, samochodem osobowym, przyjechało dwóch mężczyzn - właściciel posesji i jego znajomy. Obaj nietrzeźwi, w wieku 53 i 54 lat. Kierowca w wydychanym powietrzu miał ponad 1,5 promila alkoholu. Mężczyźni zostali zatrzymani, a na drugi dzień przesłuchani w komisariacie w Mościcach, gdzie usłyszeli zarzut kradzieży mienia. Kierowca dodatkowo usłyszał też zarzut prowadzenia pojazdów w stanie nietrzeźwości. Obaj przyznali się do kradzieży. Pręty, te pocięte i sprzedane na złomie, jak i te ukryte w wysokiej trawie, wróciły do prawowitego właściciela. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komisariat Policji Tarnów-Zachód, a mężczyźni będą odpowiadać przed tarnowskim sądem, grozi im do 5 lat pozbawienia wolności. Kierowca utracił prawo jazdy i będzie musiał zapłacić wysoką grzywnę.