Po piątkowym meczu 4. kolejki PKO BP Ekstraklasy, Bruk-Bet nie poprawił dorobku punktowego. Na własnym stadionie przegrał 1:3 z Lechem Poznań. Bruk-Bet po czterech kolejkach zajmuje 16 miejsce z dorobkiem dwóch punktów. Kolejny mecz niecieczanie rozegrają w Warszawie z Legią.
W pierwszym spotkaniu 4. kolejki PKO Ekstraklasy, Bruk-Bet Termalica Nieciecza przegrała u siebie z Lechem Poznań. Dwie bardzo szybko zdobyte bramki przez Kolejorza ustawiły spotkanie pod ekipę gości.
Najpierw, w 2 minucie, strzałem z rzutu wolnego Barry Douglas nie dał żadnych szans Tomaszowi Losce. Dwie minuty później Joao Amaral znalazł się w polu karnym gospodarzy i podwyższył wynik.
Pod koniec pierwszej połowy z rzutu karnego celnie uderzył Piotr Wlazło. Ishak przytrzymał Grzybka podczas rozegrania rzutu rożnego przez gospodarzy i arbiter wskazał na „wapno".
W 77 minucie goście ponownie cieszyli się z bramki. Dobre rozegranie kornera przez Lecha i Ishak główką z bliskiej odległości trafił do siatki.
Termalica nadal nie wygrała meczu w tym sezonie. Po czterech kolejkach zajmuje 16 miejsce z dorobkiem dwóch punktów. Kolejny mecz niecieczanie rozegrają w Warszawie z Legią.
Bruk-Bet Termalica – Lech Poznań 1:3 (1:2)
Bramki: Wlazło (42-karny) - Douglas (2 min.), Amaral (4 min.) Ishak (85 min.)
Żółte kartki: Bierdrzycki, Wlazło, Grzybek, Żyra – Douglas
Bruk-Bet Termalica: Loska – Wasilewski (46 min. Hlousek), Tekijaski, Putiwcew, Biedrzycki (30 min. Żyra), Grzybek, Stefanik (82 min. Hubinek), Radwański (68 min. Zema), Wlazło, Terpiłowski, Mesanović (68 min. Gergel)
Sędziował: T. Wajda (Żywiec), widzów 4323.
