Już w najbliższy wtorek Grupa Azoty Unia Tarnów rozegra mecz 4. serii PGNiG Superligi. Przeciwnikiem tarnowian będzie ubiegłoroczny srebrny medalista Mistrzostw Polski, Orlen Wisła Płock.
Przed zawodnikami tarnowskiej Unii kolejne arcytrudne wyzwanie - do Tarnowa przyjedzie zespół z Płocka, w nowym sezonie jeszcze niepokonany, a w poprzednim pokonany zaledwie trzykrotnie. Orlen Wisła Płock to niezwykle silny zespół, który sukcesy osiąga także na arenie międzynarodowej, a do Tarnowa przyjedzie po kolejne 3 punkty.
Podopieczni Patrika Lilestranda mają za sobą trzy spotkania w nowym sezonie i tylko jedno wygrane. Po „wliczonej w sezon” porażce z Azotami Puławy udało im się zwyciężyć u siebie z Zagłębiem Lubin, jednak tydzień później w Piotrkowie Trybunalskim musieli uznać wyższość rywala. Tym razem o zwycięstwo będzie jeszcze trudniej, jednak należy pamiętać, że w sporcie nie ma rzeczy niemożliwych.
W ekipie z Tarnowa od początku sezonu na boisku świetnie spisuje się pochodzący z Ukrainy Taras Minotskyi, który na ten moment jest najlepszym strzelcem w zespole (14 bramek). To przede wszystkim na niego oraz na Rennosuke Tokudę, króla strzelców z poprzedniego sezonu, będą liczyć we wtorek tarnowscy kibice.
Również w drużynie Orlen Wisły Płock do tej pory najwięcej bramek - 18 - rzucił nowy nabytek klubu, Sergei Kosorotov. Podopieczni Xaviego Sabate odnieśli we wrześniu trzy pewne ligowe zwycięstwa z MMTS-em Kwidzyn, Torus Wybrzeżem Gdańsk oraz mielecką Stalą. Udało im się także awansować do kolejnego etapu rozgrywek EHF European League.
Czy tarnowianom uda się zakończyć serię zwycięstw drużyny z Płocka? Wszystko okaże się już we wtorek 5 października. Początek spotkania o godzinie 18:00.
Bilety na to spotkanie są jeszcze dostępne pod linkiem https://www.unia-tarnow.pl/bilety-online/. Transmisję na żywo z meczu będzie można obejrzeć w serwisie Emocje.TV.