Marszałek opóźnia dotację - starosta bierze kredyt
Uchwałę o zaciągnięciu kredytu w wysokości 2,5 miliona złotych podjęli radni powiatu tarnowskiego. Po części spowodowane jest to mniejszymi wpływami do budżetu, po części opóźnieniem z przekazaniem dofinansowania z urzędu marszałkowskiego w Krakowie.
Starostwo Powiatowe w Tarnowie ma problem ze zbilansowaniem tegorocznego budżetu. Radni zgodzili się na zaciągnięcie kredytu w wysokości 2,5 miliona złotych. -
Deficyt budżetowy wynika z dwóch powodów. Pierwszy to niższe niż zakładano wpływy z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych. Do budżetu trafiło o dwa miliony mniej niż zakładano – mówi starosta
Mieczysław Kras. -
Drugi powód to opóźnienie w przekazywaniu półtora miliona dofinansowania na budowę sali sportowej w Wojniczu ze strony urzędu marszałkowskiego.
Zdaniem starosty pieniądze marszałka na pewno trafią do budżetu powiatu, stanie się to jednak dopiero w przyszłym roku. Tymczasem zobowiązania wobec wykonawcy powinny zostać uregulowane szybciej, zwłaszcza, że sala praktycznie gotowa jest do odbioru technicznego. Umowę z wykonawcą podpisały władze powiatu i one muszą ze zobowiązań wywiązać. Urząd marszałkowski nie pokryje również różnicy z tytułu odsetek od zaciągniętego kredytu.
07.12.2009