Reprezentacja Polski pokonała Turcję 3:1 i wywalczyła brązowy medal podczas rozgrywanych w Tarnowie Mistrzostw Europy U-22 mężczyzn w siatkówce. Mistrzami Europy zostali Włosi, po zwycięstwie nad Francją.
To było sześć emocjonujących dni w Arenie Jaskółka Tarnów, gdzie rozgrywane były Mistrzostwa Europy U-22 mężczyzn w siatkówce. W niedzielę, 17 lipca, reprezentacja Polski zwyciężyła Turcję 3:1 i wywalczyła brązowe medale. Zanim jednak do tego doszło, Polska w spotkaniach grupowych przegrała z Francją 2:3 i wygrała po 3:0 z Serbią i Austrią. W dramatycznym półfinale biało-czerowni ulegli Włochom 2:3, przegrywając piątego seta 13:15. Ten mecz obserwował w „Jaskółce” komplet publiczności (4,4 tys. ludzi), a telebim, ustawiony przed Centrum Sztuki Mościce, zgromadził kolejny tysiąc kibiców. W finale Włochy pokonały Francję 3:1. W ceremonii nagradzania najlepszych wzięli udział: Marta Malec-Lech z zarządu województwa, Jadwiga Wójtowicz, radna Małopolski, Roman Ciepiela, prezydent Tarnowa, Piotr Górnikiewicz, radny Tarnowa oraz Sebastian Świderski, prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej i wiceprezes związku Andrzej Lemek. - Brązowy medal jest sukcesem i powtórką z rozrywki sprzed roku. Wtedy też byliśmy trzecim zespołem, tyle że mistrzostw świata do lat 21. Przegraliśmy w podobnych okolicznościach półfinały, za każdym razem z Włochami. Taki jest sport, siatkówka bywa przewrotna, rok temu prowadziliśmy 2:0, teraz 2:1, ale za każdym razem trzeba wygrać trzeciego seta. Nie udało się. Gdyby nasi siatkarze przegrali 0:3, odczucia byłyby zdecydowanie inne, ale porażka po tak dramatycznym przebiegu spotkania, inaczej wygląda. Ta grupa młodych siatkarzy będzie się rozwijać i naciskać zawodników z pierwszej reprezentacji, bo widać w nich duży potencjał. Kibice zarówno w hali Jaskółka, jak i ci zgromadzeni w strefie kibica przed telebimem, zobaczyli bardzo dobrą siatkówkę. Organizacyjnie nie usłyszałem żadnego złego słowa. Wszyscy byli zadowoleni, kibice zrobili na innych drużynach olbrzymie wrażenie. Proszę pamiętać, że rywalizowała młodzież, a mimo to hala była wypełniona, bo siatkówka jest bardzo popularna w naszym kraju – ocenił mistrzostwa Sebastian Świderski, prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
