To już jesień

A było tak miło... długie, gorące dni, ciepła woda, zielny las. Jednak wszystko co dobre, szybko się kończy. Kalendarzowe lato dobiega końca. Teraz będzie chłodniej, dni nie wiadomo dlaczego, nie będą już takie długie, gdzieś zniknie zielona flora. Co zrobić by choć trochę lata przy nas zostało?

Ponoć na wszystko jest sposób. Na jesień też . Po pierwsze trzeba maksymalnie wykorzystać ostatnie ciepłe dni. Jasne jeszcze poranki, miłe wrześniowe wieczory. Teraz mamy jeszcze możliwość spacerowania bez parasola i kurtki, chwytania ostatnich letnich chwil. Po drugie możemy schować lato do słoika. Nic tak nie smakuje w ponury jesienny dzień, jak wakacyjne przetwory. Korzystajmy więc z tego, co daje nam natura.

Zatrzymajmy lato na fotografii. Ocalmy od zapomnienia nasz wakacyjny świat. Jesienią będziemy mogli znowu znaleźć się na łące, plaży czy w lesie.

Innym sposobem na nie wakacyjne wieczory są książki. Połączenie idealne - kubek gorącej czekolady, albo lampka dobrego wina i wciągająca lektura, która szybko się nie skończy. W takich warunkach nawet ogromne krople deszczu na naszym parapecie są jak najbardziej do zniesienia.

Możemy też po prostu spotkać się ze znajomymi i wybrać na jakąś ciekawą jesienną wycieczkę, Nie musimy jechać daleko, wydawać na to ogromnych pieniędzy. Wystarczy mały wypad za miasto. Jesień będzie o niebo przyjemniejsza!

Jesień nie trwa cały rok. Zima też. Nie zapominajmy więc, że znów będą wakacje, a słońce znowu ogrzeje nas swoimi ciepłymi promieniami.