Ulica Braci Saków w Tarnowie u zbiegu z ulicą Okrężną doczeka się wreszcie modernizacji. Umowa na wykonanie prac została podpisana, a na ich realizację wykonawca, firma Eurovia Polska, będzie miał półtora roku. Koszt to ponad 23 miliony złotych.
Ulica Braci Saków łączy Tarnów z południowo-wschodnią częścią powiatu, natężenie ruchu jest tu więc bardzo duże. Ulica Okrężna stanowi połączenie z północnymi dzielnicami Tarnowa. Korzystają z niej również kierowcy zmierzający w kierunku Rzeszowa i Jasła. Wprowadzenie nowoczesnych i bezpiecznych rozwiązań komunikacyjnych w tej części miasta prosiło się od dawna. Teraz wreszcie firma Eurovia Polska rozbuduje ulicę Braci Saków, a u jej zbiegu z Okrężną wybuduje rondo. Jej oferta okazała się najkorzystniejszą podczas postępowania przetargowego ogłoszonego przez Zarząd Dróg i Komunikacji w Tarnowie. Umowa na wykonanie prac już została podpisana, podobnie jak umowa o dofinansowaniu tej dużej i kosztownej inwestycji – parafowali ją prezydent Tarnowa Roman Ciepiela i wojewoda Łukasz Kmita. Zgodnie z przygotowaną wcześniej przez firmę Via Projekt koncepcją, ulica Braci Saków i wlot do ulicy Okrężną zostaną dostosowane do parametrów klasy Z – w praktyce oznacza to, że ich szerokość będzie wynosiła siedem metrów. Ulica będzie drogą jednojezdniową, dwukierunkową, dwupasową, a wzdłuż niej powstaną ciągi piesze, ścieżki rowerowe i ciągi pieszo-rowerowe.
Prace będą prowadzone również na sąsiednich ulicach, w rejonie ich skrzyżowań ul. z Braci Saków. Celem będzie poprawa skomunikowania z głównym ciągiem komunikacyjnym w tym rejonie. Chodzi o ulice: Nakończego, Sióstr Służebniczek, Podmiejską, Kosynierów i Przekątną.
Przebudowane zostaną zatoki autobusowe a także zjazdy do posesji.
Najpoważniejszą inwestycją będzie oczywiście budowa ronda turbinowego. Powstanie ono na obecnym skrzyżowaniu ulic Okrężnej i Braci Saków. Rondo będzie miało dwa pasy.
Zanim rozpocznie się przebudowa, konieczne będzie przeprowadzenie wykupów nieruchomości, a następnie rozbiórek, karczowania pni i wycinki drzew – tę ostatnią będzie można przeprowadzić jedynie poza okresem lęgowym ptaków; wykonawca będzie też musiał (w przypadku drzew liściastych) oprzeć się na opinii entomologa, który oceni je pod kątem zasiedlenia przez pachnicę dębową.
Ważnym zadaniem będzie też przebudowa całej infrastruktury podziemnej.
- To działania, które są podstawą każdej poważnej modernizacji czy rozbudowy – mówi Artur Michałek, dyrektor ZDiK. – Zanim na jezdni pojawi się asfalt, a na ciągach pieszych kostka, trzeba wymienić sieci wodno-kanalizacyjne, gazowe, elektroenergetyczne czy teletechniczne. To działania skomplikowane i wymagające sporo czasu, ale absolutnie konieczne.
Na realizację zadania wykonawca będzie miał półtora roku. Koszt prac to ponad 23 miliony złotych. Dofinansowanie spoza budżetu miasta, czyli w tym przypadku z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg, wyniesie około 6 milionów złotych.
