6 lutego nad ranem, w południowo-wschodniej Turcji i północnej Syrii, potężne trzęsienie ziemi o sile 7,8 w skali Richtera obróciło w zgliszcza wiele budynków i pozbawiło życia ponad 40 tysięcy osób. Na pomoc ruszyła z Polski Ciężka Grupa Poszukiwawczo-Ratowniczej HUSAR. W jej skład weszło 22 małopolskich z 3 psami ratowniczymi specjalizacji gruzowiskowej.
6 lutego nad ranem, w południowo-wschodniej Turcji i północnej Syrii, potężne trzęsienie ziemi o sile 7,8 w skali Richtera i towarzyszące mu liczne wstrząsy wtórne obracają w zgliszcza wiele budynków i pozbawiają życia ponad 40 tys. osób. Tli się jednak nadzieja, że da się jeszcze wydobyć spod gruzów żywych ludzi. W odpowiedzi na apel Turcji o międzynarodową pomoc, minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński zaoferował wsparcie Polskiej Ciężkiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej HUSAR. W skład 76-osobowej ekipy ratowniczej weszli strażacy ze Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej „Nowy Sącz”. W sumie w działaniach brało udział 21 małopolskich strażaków: 16 z Komendy Miejskiej PSP Nowy Sącz i 5 ze Szkoły Aspirantów PSP Kraków. Na późniejszym etapie do grupy działającej w Turcji został zadysponowany z Małopolski jeszcze jeden strażak z SA PSP Kraków. Częścią Grupy Husar było też 8 psów ratowniczych, w tym 3 z Małopolski, o specjalizacji gruzowiskowej. Ratownicy pracowali w Turcji w pocie czoła, w niezwykle trudnych i niebezpiecznych warunkach. Podczas trwającej 8 dni trudnej akcji, polskim ratownikom udało się ocalić 12 osób, w tym 3 małych dzieci. I trudno o tym nie myśleć inaczej niż w kategoriach cudu.
Specjalistyczna Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza SGPR „Nowy Sącz” działa na bazie Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP Nr 2 Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu i Wydziału Szkolenia Specjalistycznych Grup Ratowniczych – Szkoły Aspirantów PSP w Krakowie z siedzibą w Nowym Sączu.
Obecnie składa się z 37 strażaków z KM PSP Nowy Sącz oraz 10 strażaków Szkoły Aspirantów PSP Kraków. W tym roku w skład grupy wchodzi również 6 psów ratowniczych, które wraz ze strażakami przewodnikami tworzą poszukiwawcze zespoły ratownicze. W lutym małopolska SGPR pełni dyżur, a zatem jest utrzymywana w stanie gotowości do działań w kraju i za granicą.
Sądecka Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza Państwowej Straży Pożarnej przeznaczona jest realizacji zadań poszukiwawczo-ratowniczych w następstwie zaistniałych klęsk żywiołowych, katastrof oraz innych zdarzeń.
Realizuje zadania w zakresie m.in. rozpoznania miejsca zdarzenia; lokalizacji i likwidacji zagrożeń wtórnych występujących w miejscu zdarzenia; lokalizacji osób zasypanych i zaginionych przez zastosowanie metody biologicznej - psów poszukiwawczych oraz technicznych metod lokalizacji; dotarcia do zasypanych osób z zastosowaniem lekkiego sprzętu ratowniczego oraz koordynacja zastosowania ciężkiego sprzętu technicznego, wykonania dojść do poszkodowanych; udzielenia pierwszej pomocy przedlekarskiej poszkodowanym w miejscu ich odnalezienia; transportu poszkodowanych z miejsca ich odnalezienia poza rejon zagrożenia.
W swojej dotychczasowej historii grupa brała udział w ponad 130 akcjach ratowniczych, spośród których 10 odbyło się poza granicami kraju, m.in. po trzęsieniu ziemi w Turcji (1999), Indiach (2001), Iranie (2004), Pakistanie (2005), Haiti (2010) czy Nepalu (2015). Grupa rokrocznie podejmuje kilkadziesiąt akcji ratowniczych w zakresie specjalistycznym – zarówno na terenie powiatu nowosądeckiego, województwa małopolskiego jak i kraju.
Z ratownikami z Nowego Sącza spotkali się wojewoda małopolski Łukasz Kmita, małopolski komendant wojewódzki PSP nadbryg. Piotr Filipek, komendant Szkoły Aspirantów PSP w Krakowie bryg. Marek Chwała oraz komendant miejski PSP w Nowym Sączu st. bryg. Marek Motyka. – To, co spotkało Turcję i Syrię, jest niewyobrażalną tragedią. Jestem dumny, że wśród ratowników niosących pomoc byli strażacy z Małopolski. Pokazaliście profesjonalizm, odwagę i determinację. Bo polscy strażacy to elita. Teraz po raz kolejny przekonał się o tym cały świat. Jesteście zawsze tam, gdzie dzieje się coś ważnego, gdzie potrzebne jest wsparcie. Uratowaliście 12 istnień. Chylę czoła przed Waszym poświęceniem. To była walka z czasem. Walka z niemożliwym. Jesteście naszymi bohaterami – mówi wojewoda małopolski Łukasz Kmita. - Odkąd jestem wojewodą wielką wagę przywiązuję do kwestii bezpieczeństwa. Służby ratunkowe są jego kręgosłupem. Dlatego zdecydowałem przeznaczyć ćwierć miliona złotych z rezerwy budżetu Wojewody Małopolskiego na dozbrojenie naszych nowosądeckich bohaterów. Dobry sprzęt to sprawność działania, a w przypadku tak złożonych akcji, jakie podejmuje SGPR "Nowy Sącz", jest to szczególnie istotne. Jesteście najlepszymi ambasadorami Polski.
Dzięki środkom rządowym ma powstać nowoczesny, w pełni wyposażony budynek o powierzchni 4300 metrów kwadratowych. Kosztorys obejmuje kwotę rzędu 24 mln zł, z czego 16 mln złotych pochodzi z rządowego „Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Ochrony Państwa w latach 2022-2025”. Nowy budynek umożliwi prowadzenie działalności szkoleniowej i operacyjnej w zakresie utrzymania gotowości Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej oraz USAR Poland. Budynek będzie spełniał wszelkie wymagania dla strażnic PSP oraz BHP, zapewniając także prawidłowe przechowywanie pojazdów i sprzętu.
USAR Poland jest grupą poszukiwawczo-ratowniczą, która specjalizuje się w działaniach na terenach zurbanizowanych poza granicami kraju. Tworzona jest na bazie sił i zasobów siedmiu Specjalistycznych Grup Poszukiwawczo-Ratowniczych: Warszawa-9, Gdańsk, Łódź, Poznań, Nowy Sącz, Wałbrzych-1 oraz Jastrzębie-Zdrój. W przypadku wyjazdu na misję do grupy delegowani są także funkcjonariusze z Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej. Do działań poza granicami kraju grupa USAR Poland może być tworzona w dwóch wariantach – średnim i ciężkim. Wariant średni (MUSAR Poland) składa się z 39 strażaków i 4 psów ratowniczych, natomiast wariant ciężki (HUSAR Poland) to 76 strażaków i 8 psów ratowniczych.
W 2009 roku grupa USAR Poland, jako jedenasta na świecie, uzyskała certyfikat Międzynarodowej Grupy Doradczej ds. Poszukiwania i Ratownictwa ONZ (INSARAG). W latach 2014 i 2019 pozytywnie przeszła recertyfikację. USAR Poland jest także włączona do puli zasobów dobrowolnych Unijnego Mechanizmu Ochrony Ludności.