Siatkarki Roleski Grupy Azoty ANS Tarnów doznały piątej porażki z rzędu, przegrywając z Moya Radomka Lotnisko Radom 2-3. Mimo przegranej, jeden zdobyty punkt umożliwił tarnowiankom awans na dziesiąte miejsce w tabeli.
Przegrywając 2-3 mecz siedemnastej kolejki Tauron Ligi z Moya Radomka Lotnisko Radom, siatkarki Roleski Grupy Azoty ANS Tarnów doznały piątej porażki z rzędu. Zdobycie jednego punktu pozwoliło im jednak awans na dziesiąte miejsce w tabeli.
W pierwszym secie, po wyrównanym początku lekką przewagę osiągnęły przyjezdne (3-5). Grające bez narzekającej na ból kolana, Wiktorii Kowalskiej, tarnowianki szybko odrobiły straty i po ataku Katarzyny Marcyniuk wygrywały 10-5. Do stanu 16-11 oba zespoły punktowały praktycznie na przemian, potem zespół trenera Marcina Wojtowicza odskoczył na dziewięć punktów (21-12). Rywalizację w tym secie zakończyła atakiem Klaudia Świstek.
Druga partia rozpoczęła się od dwóch punktów tarnowianek. Szybko zrobiło się jednak 2-3 i w kolejnych akcjach żadnej z drużyn nie udawało się osiągnąć zdecydowanej przewagi. Gdy na tablicy pojawił się wynik 8-11 wydawało się, że gra toczyła będzie się pod dyktando radomianek. Atak Klaudii Świstek oraz bloki Katarzyny Marcyniuk i Wiktorii Szumery doprowadziły jednak do rezultatu 11-11. Po kolejnej udanej próbie Klaudii Świstek było 17-18, Natalia Murek powiększyła jednak przewagę przyjezdnych do trzech punktów (17-20). Wiktoria Szumera doprowadziła jeszcze do wyniku 20-21, ale radomianki doprowadziły do wyniku 21-24. Pierwszego setbola gospodynie obroniły po udanym ataku Katarzyny Marcyniuk, a partię zakończyła Martyna Świrad.
W trzeciej odsłonie wyrównana walka trwała tylko do stanu 3-3. Przy zagrywce Natalii Murek zrobiło się 3-7, a po ataku Kornelii Moskwy radomianki prowadziły 11-5. Po nieudanych zagrywkach Samary de Almeidy Coelho i Marty Łyczakowskiej, w polu zagrywki stanęła Kornelia Moskwa. Środkowa gości zeszła z niego dopiero po punktowym bloku Mariny Mazenko, po którym na tablicy pojawił się wynik 8-17. Ostatni w tym secie punkt zdobyła Kornelia Moskwa, blokując atak Klaudii Świstek.
Po kolejnym ataku tarnowskiej przyjmującej, zespół trenera Marcina Wojtowicza prowadził w czwartym secie 8-5. Chwilę później pomyliła się Wiktoria Szumera i było 10-8. Kolejne akcje należały do tarnowianek, które po zablokowanym przez Marinę Mazenko ataku Natalii Murek, wygrywały 14-9. Chwilę później gospodynie zdobyły pięć punktów z rzędu i po zagrywce Wiktorii Szumery prowadziły już 19-10. W końcówce nie roztrwoniły już tej przewagi, kończąc seta skutecznym atakiem Klaudii Świstek.
Tie-break rozpoczął się fatalnie dla tarnowianek, pięć pierwszych punktów zdobyły przyjezdne. Serię przerwała dopiero Klaudia Świstek, a do zmiany stron doszło przy wyniku 8-2 dla zespołu z Radomia. Punkt Gabrieli Ponikowskiej pozwolił tarnowiankom na zmniejszenie strat do dwóch „oczek” (7-9). Po kolejnym skutecznym ataku Klaudii Świstek, na tablicy pojawił się nawet wynik 11-12, ale po czasie na prośbę trenera Błażeja Krzyształowicza, dwukrotnie skutecznie zaatakowała Natalia Murek. Pierwszego meczbola tarnowianki obroniły po ataku Klaudii Świstek, ale w kolejnej akcji ponownie skutecznie zaatakowała jednak Natalia Murek.
Roleski Grupa Azoty ANS: Katarzyna Marcyniuk (11 pkt.), Marta Łyczakowska (4), Klaudia Świstek (17), Wiktoria Szumera (14), Gabriela Ponikowska (13), Marina Mazenko (9), Aleksandra Żurawska (libero), Anna Pawłowska (libero) – Adrianna Rybak, Aleksandra Szczepańska (1), Angela Mroczek.