Trudne relacje z II wojny światowej
Tarnowski Teatr im. L. Solskiego zakończył realizację projektu „Holocaust”. W jego ramach zaprezentowano w dziewięciu miejscowościach dwa spektakle: „Zdążyć przed Panem Bogiem” oraz „Rozmowy z katem”. Pokazano je między innymi w Zakładzie Karnym w Tarnowie-Mościcach. Projekt zrealizowano go przy wsparciu Urzędu Marszałkowskiego Urzędu Małopolskiego.
Tarnowski teatr zakończył realizację projektu „Holocaust”. W ramach projektu teatr zagrał w Tarnowie, Nowym Sączu, Lipnicy Murowanej, Dąbrowie Tarnowskiej, Zakliczynie, Wojniczu, Warszawie i Krakowie dwa przedstawienia - „Zdążyć przed Panem Bogiem” i „Rozmowy z katem”. W przerwie pomiędzy spektaklami zaproszono weteranów II wojny światowej, którzy młodzieży przybliżali czas okupacji i walki zbrojnej. Dwa przedstawienia zostały połączone ideą edukacji młodzieży w zakresie historii II wojny światowej. Założeniem Teatru było przedstawienie dwóch relacji z tych czasów. Spektakl „Zdążyć przed Panem Bogiem”
Hanny Krall, to wspomnienia
Marka Edelmana z walki w getcie warszawskim, natomiast ”Rozmowy z katem”
Kazimierza Moczarskiego to opowieść z drugiej strony barykady o okrucieństwie okupantów, które przedstawia
Jurgen Stroop. Premierowe spektakle miały miejsce jeszcze, w obecnie przebudowanym budynku teatru, w kwietniu bieżącego roku. -
Postawa weteranów dodatkowo zasługuje na słowa uznania, bowiem pan Stanisław Wieciech z Lipnicy Dolnej postanowił przekazać swoje wynagrodzenie z racji uczestnictwa w projekcie na rzecz koła Caritas przy parafii św Andrzeja w Lipnicy Murowanej - podkreśla
Rafał Balawejder, z-ca dyrektora teatru. -
Chciał w ten sposób pomóc choremu dziecku w zakupie najpotrzebniejszych lekarstw.
Projekt zrealizowano przy wsparciu finansowym Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego oraz Miasta Tarnowa. -
Już dawno nie uczestniczyłem w takim wyzwaniu. Trafialiśmy w miejsca, zgodnie z zamierzeniem, które praktycznie pozbawione są możliwości kontaktu z wydarzeniami kulturalnymi - mówi
Edward Żentara, dyrektor tarnowskiego teatru. -
Nasza wizyta w Lipnicy Murowanej, była pierwszą jako zawodowego teatru od czasów, gdy dyrektor Ryszard Smożewski jeździł po terenie. Czyli minęło ponad trzydzieści lat, gdy teatr zawitał tak blisko tamtejszych mieszkańców.
18.12.2009