Teatr im. Ludwika Solskiego w Tarnowie zaprasza 20 grudnia na czytanie performatywne tekstu "W małym norweskim domku". Opowieść o filozofie mieszkającym w małym domku na norweskim klifie nie do końca jest zmyślona. Był taki filozof i miał na imię Ludwig...
Pewien znany filozof postanawia porzucić dotychczasowe życie i zamieszkać w Norwegii, ale nie w Oslo czy innym mieście, miasteczku czy na wsi. Postanawia zamieszkać w małym domku na norweskim klifie, samotnie, z dala od cywilizacji, otoczony dziką przyrodą. O czym będzie rozmyślał? Czy o filozofii? A może wcale nie, może nawiedzą go dobre i niekoniecznie dobre postaci z przeszłości?
W środę, 20 grudnia, w tarnowskim teatrze o godzinie 18.00 rozpocznie się czytanie performatywne tekstu autorstwa i reżyserii Szymona Budzyka „W małym, norweskim domku”. Historia jest oparta na faktach. Był taki filozof i miał na imię Ludwig. - Sam pomysł wyszedł od dyrektora naczelnego, Rafała Balawejdera. On zaproponował tego bohatera. Mnie się pomysł bardzo spodobał i stworzyłem wstępną koncepcję, którą przedstawimy w formie czytania performatywnego - zapowiada Szymon Budzyk. Na scenie wystąpią Matylda Baczyńska, Monika Wenta oraz Przemysław Płaczek. Bezpłatne bilety na wydarzenie można odbierać w kasie teatru.
