Tarnowianie otwierają serca i domy

 Po ogromnym sukcesie krakowskiego schroniska dla zwierząt, także tarnowski azyl zaapelował do tarnowian o przygarnięcie psiaków na czas zapowiadanych mrozów. Na odzew  nie trzeba było długo czekać. Wiele czworonogów spędzi najbliższe dni w cieple i pozostaje mieć nadzieję, że te, które jeszcze zostały w schronisku, też trafią pod dobry dach. Akcja trwa.

 

Tarnowski Azyl dla Psów i Kotów wystąpił do tarnowian z apelem o przygarnianie zwierząt, przynajmniej na czas nadchodzących mrozów. W Krakowie taka akcja sprawiła, że w tamtejszym schronisku opustoszały wszystkie zewnętrzne boksy dla psów. Tarnowianie nie pozostali gorsi. W azylu pojawiło się mnóstwo osób, chcących zabrać do siebie czworonoga. W sumie swój dom i swojego człowieka znalazło 61 psów. Nawet, jeśli jest to swój dom i swój człowiek tylko na kilka dni, to dla tych opuszczonych, zapomnianych i zmarzniętych zwierząt bardzo dużo. Niewykluczone, że wiele z nich na tyle skradnie serca tymczasowych właścicieli, że pozostanie z nimi na zawsze. Pierwsze objawy obustronnego uczucia dało się zaobserwować już w schronisku. Akcja azylu wciąż trwa. Przy kratach trwają też wpatrzone w wejście pozostałe tam jeszcze psiaki. Kto może, niech da któremuś z nich kawałek serca i ciepłego miejsca. Pieski odbierać można przez cały tydzień w godzinach od 9.00 do 14.00.

 

Fot. Tarnowski Azyl dla Psów i Kotów

 

 

08.01.2024
Twój komentarz:
Ankieta
Jak oceniasz pierwsze miesiące pracy nowego samorządu Tarnowa?
| | | |