Miasto Tarnów przeprowadziło analizę swojej sytuacji finansowej i z analizy wynika, że jest źle. - Moja ocena stanu finansów miasta jest zła, a priorytetowym celem, jaki przed sobą stawiam jest jego naprawa. Jestem optymistą, więc powiem, że najlepsze czasy Tarnów ma jeszcze przed sobą. Będzie to jednak wymagało od nas podjęcia wielu trudnych decyzji — mówi Jakub Kwaśny, prezydent Tarnowa, który podczas ostatniej sesji przedstawił radnym główne założenia dokumentu „Analiza sytuacji finansowej Gminy Miasta Tarnowa”, potocznie określanego audytem. Z dokumentu wynika m.in., że ubytki z PIT w związku z reformami opodatkowania jak i pandemią COVID-19 wyniosły w ciągu czterech lat 151,4 miliona złotych. Tylko w 2023 roku było to rekordowe 62,6 miliona złotych.
Równie istotnym tematem jest kwestia wydatków na oświatę. Luka oświatowa to różnica pomiędzy wydatkami na oświatę, a subwencją otrzymywaną od ministerstwa. W 2024 roku ta luka wyniosła 147,2 miliona złotych.
Audyt uwzględnia również rekomendacje, które zostały zawarte w podsumowaniu dokumentu. Wskazano w nich konieczność zwiększenia dochodów i zmniejszenia wydatków bieżących, przegląd wydatków, czy restrukturyzację zadłużenia. Realizacja tych rekomendacji może wymagać zaangażowania Skarbnika Miasta oraz odpowiednich służb, a także podjęcia działań organizacyjnych. Podczas ostatniej sesji prezydent zaprosił radnych do wspólnej pracy nad budżetem miasta.
Dokument jest dostępny do pobrania w wersji PDF na stronie https://tarnow.pl/Dla-mieszkancow/Aktualnosci/Miasto/Audyt-finansowy-miasta-Tarnowa-jest-dostepny
