Być może już niedługo z Tarnowa do Wierzchosławic będzie można pojechać autobusem komunikacji miejskiej. W czwartek, 11 lipca, na planowanej trasie odbył się przejazd testowy. Jeśli uda się porozumieć, autobusy MPK wyjechałyby na trasę we wrześniu i byłaby to pierwsza jaskółka komunikacji aglomeracyjnej.
Z centrum Tarnowa, przez zajezdnię w Mościcach, Ostrów, Kolonię, Wolę, Dwudniaki, Trzydniaki, Szujec – tak mniej więcej wyglądałaby trasa autobusów tarnowskiej komunikacji miejskiej, które kursowałyby z Tarnowa do Wierzchosławic. Samorządy rozpoczęły w tej sprawie rozmowy, szczegóły wciąż pozostają do ustalenia. Cena biletów miałaby być konkurencyjna w porównaniu do przewoźników prywatnych, a specjalna taryfa aglomeracyjna powinna te ceny jeszcze bardziej uatrakcyjnić. Testowy przejazd na trasie Tarnów – Wierzchosławice odbył się w czwartek,11 lipca.– Ta jazda testowa to pierwszy krok do tego, byśmy zobaczyli, czy nasza oferta w przyszłości może być atrakcyjna i konkurencyjna wobec już istniejących przewoźników. Może to być sytuacja win-win, i dla Tarnowa i dla Wierzchosławic, bo wyobrażam sobie, że również mieszkańcy Tarnowa będą chcieli na przykład jechać na Dwudniaki w okresie wakacyjnym – mówi prezydent Jakub Kwaśny. – Skomunikowanie Wierzchosławic z Tarnowem wygodnymi, dużymi autobusami, z klimatyzacją, przystosowanymi do przewozu osób z niepełnosprawnością, to jest dwudziesty pierwszy wiek. Tego nie zapewni nam żaden prywatny przedsiębiorca, który kalkuluje de facto zysk – zaznacza prezydent. – Mamy świadomość, że tej komunikacji nam bardzo brakuje. Ludzie dojeżdżają nie tylko do Centrum Zdrowia, obok siedziby Gminy Wierzchosławice, ale również do Tarnowa, na przykład do lekarzy specjalistów, do szpitala. Osoby z niepełnosprawnością mają problem z poruszaniem się autobusami, które obecnie stosuje przewoźnik prywatny – podkreśla Małgorzata Moskal, Wójt Gminy Wierzchosławice. - Pierwsze autobusy mogłyby pojawić się na tej trasie już we wrześniu. Pół roku pozwoli nam na odpowiednie testy, by przygotować trasę i liczbę kursów do budżetu na następny rok. To jest podstawa do konkretnych działań na przyszłość – wyjaśnia Małgorzata Moskal. Kursy mają zostać dostosowane m.in. do potrzeb dzieci i młodzieży dojeżdżających do tarnowskich szkół, a także do osób pracujących na terenie miasta. Równocześnie, w sprawie uruchomienia komunikacji aglomeracyjnej, trwają rozmowy z przedstawicielami również innych, podtarnowskich gmin.