Na płycie postojowej lotniska w Balicach, pewien Francuz zapalił papierosa. Naganny nałóg poderwał Służbę Ochrony Lotniska, która następnie poderwała Zespół Interwencji Specjalnych Straży Granicznej. W efekcie Francuz nie tylko zapłacił mandat, ale i nie odleciał do Paryża.
W niedzielę, 14 lipca, dyżurny Placówki Straży Granicznej w Krakowie-Balicach otrzymał zgłoszenie od pracownika Służby Ochrony Lotniska z prośbą o interwencję. Okazało się, że na płycie postojowej lotniska znajduje się osoba, która jawnie lekceważy polecenia pracownika SOL. Funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych Straży Granicznej natychmiast udali się na miejsce, gdzie 38-letni Francus spokojnie palił papierosa. Niewinny, acz naganny nałóg skończył się mandatem w wysokości 500 złotych, a – prawdopodobnie niepalący kapitan samolotu, zdecydował o niewpuszczeniu Francuza na pokład maszyny odlatującej do Paryża.
