Grupa Azoty ma dość Polskiej Fundacji Narodowej i konieczności dalszego jej finansowania. W sprawie dotychczasowych nieprawidłowości składa zawiadomienie do prokuratury. A chodzi o wielomilionową stratę.
W sierpniu Zarząd Grupy Azoty S.A. podjął uchwałę upoważniającą przedstawiciela Grupy Azoty w Radzie Polskiej Fundacji Narodowej, do zaprezentowania stanowiska Spółki Radzie Fundacji w zakresie zmiany dobrowolności wpłat za lata 2024 i 2025 na Polską Fundację Narodową oraz podjęcia kroków w celu likwidacji Fundacji. Teraz Spółka idzie krok dalej i składa zawiadomienie do prokuratury.
Jak wynika z przesłanego komunikatu, Grupa Azoty S.A. w Tarnowie złożyła do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w sprawie wyrządzenia Spółce szkody w wielkich rozmiarach, polegającej na doprowadzeniu do powstania oraz działań i zaniechań dotyczących podejrzenia nieprawidłowości i niezgodności z prawem funkcjonowania Polskiej Fundacji Narodowej (PFN), z wykorzystaniem wielomilionowych środków finansowych pochodzących od Spółki, tj. o czyn z art. 296 par. 3 kodeksu karnego.
W spółkach Grupy Kapitałowej Grupa Azoty kończymy powoli pierwszy okres analizy działań i zarządzania w ostatnich latach. Jest to szczególnie istotne w kontekście sytuacji finansowej, w jakiej znalazła się Grupa od II połowy 2022 roku. Trudna sytuacja powoduje, że mamy szczególny obowiązek reakcji w zakresie wszelkich zidentyfikowanych działań, co do których istnieje podejrzenie popełnienia przestępstwa. W najbliższych dniach i tygodniach podejmiemy podobne działania w innych obszarach. W przypadku Polskiej Fundacji Narodowej, rażący jest fakt, że przy jej tworzeniu w 2016 roku zobowiązano się bezwarunkowo przez okres 10 lat do łącznych wpłat na kwotę 45,5 mln zł i nie zagwarantowano możliwości wycofania się z finansowania Fundacji, nawet w przypadku pogorszenia sytuacji finansowej Spółki. Co istotne, pomimo rekordowych poziomów strat raportowanych przez Spółkę w ostatnich 6 kwartałach, nie podjęto próby wycofania finansowania, a w przestrzeni publicznej dostępne były informacje o przypadkach niegospodarności w wydatkowaniu środków PFN. Spółka zaangażowała się w wieloletnią i wielomilionową inicjatywę de facto sponsoringową, deklarując środki na działalność PFN, pomimo że ta forma prawna z istoty rzeczy nie służy celom sponsoringowym na rzecz podmiotów gospodarczych – mówi Prezes Zarządu Grupy Azoty S.A. Adam Leszkiewicz.