Średnia cena czujki dymu wynosi około 60 zł, czujka tlenku węgla kosztuje około 100 zł. To raczej niska cena za życie. Tylko w tym roku, do połowy grudnia, a Małopolsce odnotowano prawie 1940 pożarów i 350 zdarzeń związanych z ulatnianiem się tlenku węgla. Przed nami styczeń, miesiąc pod tym względem najgorszy.
23 grudnia zaczęły obowiązywać nowe zmiany w rozporządzeniu dotyczącym ochrony przeciwpożarowej budynków, obiektów budowlanych i terenów. Przepisy, opracowane przez MSWiA we współpracy z Komendą Główną Państwowej Straży Pożarnej, mają na celu zminimalizowanie liczby ofiar pożarów i zatruć tlenkiem węgla. - To rozporządzenie bierze się z naszej niezgody na to, ile osób w Polsce ginie w pożarach czy w wyniku zatruć tlenkiem węgla – mówił szef MSWiA, Tomasz Siemoniak. – Zdrowie jest bezcenne i naprawdę warto mieć spokój i pewność, że w razie czego czujka zaalarmuje o zagrożeniu. W 2024 roku, do połowy grudnia, w Polsce doszło do ponad 12,3 tys. pożarów sadzy, w których 116 osób zostało rannych, a 5 zginęło. Najwięcej takich zdarzeń było w styczniu – niemal 3 tys., a najmniej w lipcu – 271. Wszystkich pożarów było ponad 27,4 tys. rannych zostało w nich ponad 1,9 tys. osób, a zginęło 269. Najwięcej było ich w styczniu – ponad 4,7 tys., a najmniej w sierpniu –1,3 tys. Odnotowano także ponad 4 tys. zdarzeń związanych z emisją czadu, w których poszkodowanych zostało niemal 1,2 tys. osób, a zginęły 43. Najwięcej zdarzeń było w styczniu – 531, a najmniej we wrześniu – 190. W Małopolsce, do połowy grudnia, strażacy gasili 1938 pożarów , w których rannych zostało 96 osób, a śmierć poniosło 17 osób. Odnotowano także 365 zdarzeń związanych z emisją tlenku węgla, w których poszkodowanych zostało 96 osób, a zginęły 3. Wszystkich tych tragicznych zdarzeń w styczniu jest najwięcej, a większości można uniknąć.
Obowiązek stosowania czujek dymu i tlenku węgla istnieje w wielu krajach, np. w Austrii, Czechach, Estonii, Francji, Niemczech oraz Szwecji. Cykliczna edukacja w połączeniu ze stosowaniem czujek w mieszkaniach przyczyniła się tam do wyraźnego (o 15-30 proc.) spadku liczby ofiar śmiertelnych pożarów.
Rozporządzenie MSWiA zmieniające przepisy ochrony przeciwpożarowej, które kilka dni temu weszło w życie, dotyczy dwóch głównych obszarów:
- Obowiązek stosowania urządzeń wykrywających pożar lub tlenek węgla, aby zmniejszyć liczbę ofiar pożarów i zatruć.
- Obowiązek oznaczenia miejsc połączenia ścian oddzielenia przeciwpożarowego w dużych budynkach handlowych, produkcyjnych i magazynowych, dla łatwiejszej identyfikacji stref pożarowych przez strażaków.
Ponadto:
- Lokale mieszkalne świadczące usługi hotelarskie muszą zostać wyposażone w autonomiczne czujki dymu i tlenku węgla do 30 czerwca 2026 r.
- Lokale mieszkalne z procesem spalania paliwa mają ten obowiązek od 1 stycznia 2030 r.
- W nowych budynkach i lokalach hotelarskich obowiązek ten obowiązuje od 30 dni po ogłoszeniu rozporządzenia.
- Budynki z pozwoleniem na użytkowanie przed wejściem w życie rozporządzenia, muszą oznakować ściany oddzielenia przeciwpożarowego do 1 stycznia 2026 r.
Średnia cena autonomicznej czujki dymu wynosi około 60 zł. Czujka tlenku węgla kosztuje około 100 zł. Cena może się różnić z uwagi na region, sklep/producenta oraz oferty promocyjne lub zakup większej liczby czujek. Nawet ta najwyższa jest jednak – jak na cenę za życie - bardzo niska.