Jest symbolem zimy i dla wielu osób wspomnieniem dzieciństwa. W zamierzchłych czasach, kiedy śnieg leżał nieprzerwanie od listopada do marca, bałwany i bałwanki były stałym elementem krajobrazu. Dzisiaj, gdy biały puch pojawia się sporadycznie, a temperatura -5 stopni budzi powszechną grozę, lepione na szybko i prawdę mówiąc byle jak bałwany, równie szybko znikają. A bałwany mają swój nieodpatry, zimowy urok. Niezmiennie kojarzą się z zabawą na śniegu, nie tylko dzieci ale i dorosłych. 18 stycznia przypada Dzień Bałwana.
Bałwan to postać tajemnicza i jego pochodzenie nie do końca jest jasne. Bob Eckstein, autor książki "Historia bałwana", analizując europejskie księgi i dzieła sztuki odkrył, że bałwan znany był już w średniowieczu. Najstarsza dokumentacja pochodzi z 1380 roku, ze średniowiecznej księgi znalezionej w Koninklijke Bibliotheek w Hadze, choć z niewyjaśnionych przyczyn ilustracja przedstawia destrukcję bałwana – topienie go nad rozżarzonymi węgłami. Klasyczny model bałwana zakłada trzy śnieżne kule w różnych rozmiarach, ustawione na sobie od największej po najmniejszą. Symboliczne ręce to gałęzie lub miotła, a twarz zarysowana jest za pomocą kawałków węgla lub kamyków (oczy) i marchwi (nos). Za nakrycie głowy służy kapelusz lub wiadro.
Niepozorne z pozoru bałwany mają swoje miejsce w literaturze i filmie. U Hansa Christiana Andersena bałwan jet bohaterem smutnej bajki „Bałwan ze śniegu”. Trochę starsi miłośnicy dobranocek pamiętają zapewne Bałwanka Bouli oraz serial animowany „Talabuga”, z czarnym bałwankowym charakterem o imieniu Arktos. Nie sposób pominąć też wzruszająco nieświadomego swojej nietrwałości Ofala, z disneyowskiej „Krainy Lodu”.
Kształt bałwana naukowcy odnaleźli nawet w kosmosie. Otóż granic Układu Słonecznego strzeże gigantyczny, rdzawy bałwan - asteroida Ultima Thule, najdalszy obiekt, do jakiego dotarła dotąd sonda NASA. Naukowcy twierdzą, że każda z „kul” monstrualnego bałwana to odrębny obiekt i że zetknęły się one ze sobą, a siła odśrodkowa ich dotąd nie rozdzieliła. Ultima Thule jest najstarszym znanym bałwanem. Ma 4,5 mld lat.
Zwykły bałwan nie jest więc do końca taki zwykły. Ale dla milionów, nie tylko dzieciaków, pozostaje symbolem zimowego krajobrazu. Mimo zimna, ciepłym i sympatycznym przyjacielem. Ale nawet gdy na zewnątrz zrobi się szaro i smutno, bałwanek, aż do wiosny, wciąż może witać pociechę radosnym uśmiechem. Wystarczy zajrzeć na stronę https://webep1.com/go/df22eb313c
