Bal na sto par
Najliczniej przybyły księżniczki. W wytwornych toaletach paradowały dumnie, z lekceważeniem spoglądając na szalejących wśród nich kowbojów. Nie zabrakło także kilku Zorro, gdzieniegdzie z godnością prezentował się jakiś żołnierz, pomiędzy krzesłami przemykała pszczółka z zapałem ścigana przez wdzięcznego psiaka. Nad całym tym towarzystwem wspólnymi siłami próbowały zapanować wróżki i...nauczycielki.
Kowboje, księżniczki, królewny, Zorro, pszczółki, pieski i inne zwierzaki, wszyscy z ochotą pojawili się na wielkim balu karnawałowym w hali sportowej w Szczurowej. A był to bal jak się patrzy – z muzyką i poczęstunkiem, podczas którego prym wiodły pączki, jak na tłusty czwartek przystało. Hala sportowa na kilka godzin zmieniała swoje przeznaczenie i z pomocą baloników i serpentyn zamieniała się w wytworną salę balową. Od godziny 9.00 do 12.30 dzieci z klas I-III ze wszystkich gminnych szkół hucznie żegnały karnawał pod czujnym okiem nauczycieli i rodziców. Imprezę swoją obecnością uświetniły władze gminy oraz sponsorzy, bez których zabawa nie byłaby możliwa.
11.02.2010