Krakowski Festiwal Filmowy – odsłona piąta

25 lutego o 20.00 w kinie „Millenium” zaprezentowana zostanie kolejna grupa filmów, które zaznaczyły się podczas poprzednich 49 edycji Krakowskiego Festiwalu Filmowego. Tym razem tytuł prezentacji brzmi „Made in Yugoslavia”, a na projekcję złoży się 12 filmów. Bilet na cały zestaw filmów kosztuje 10 złotych.

Nim rozpocznie się 50 edycja Krakowskiego Festiwalu Filmowego kino „Millenium” w Tarnowie zaprasza na siedem pokazów filmów, które przyczyniły się do fenomenu krakowskiej imprezy.
Na 25 lutego zaplanowano piąty wieczór „Made in Yugoslavia”. Na wieczór filmowy złoży się 12 tytułów, najstarszy z nich zrealizowany został w 1965 roku, najnowszy pochodzi z roku 1986.
Początek seansu o 20.00, bilet na wszystkie filmy w zestawie kosztuje 10 złotych. Łączny czas trwania projekcji wynosi 108 minut.

MADE IN YUGOSLAVIA
Piąty (Peti), reż. Zlatko Grgić, 3’
Dyplom Honorowy, 1965
W muzycznym kwartecie nikogo nie brakuje. Co zrobić, gdy pojawia się i chce dołączyć do zespołu ten piąty?

Kochajmy kwiaty (Ljubitelji cvijeca), reż. Bořivoj Dovniković Bordo, 9’
Nagroda Główna – Srebrny Smok, 1971
Zabawny film lidera „zagrzebskiej szkoły animacji”. Przewrotna interpretacja największego mitu epoki dzieci-kwiatów.

Śmierć wieśniaka Djurice (Smrt paora Djurice), reż. Predrag Golubović, 10’
Dyplom Honorowy, 1971
Przejmujący dramat osadzony w realiach II wojny światowej. Lapidarny traktat o godności w sytuacji zagrożenia życia. Film znanego twórcy pełnometrażowych filmów fabularnych, m.in. Sezonu pokoju w Paryżu (1981).

Gra w Sijawicę (Šije), reż. Nikola Babić, 15’
Nagroda CIDALC – Srebrny Medal, 1971
Tradycyjna dalmatyńska gra oczami wybitnego dokumentalisty. Trzecia część dokumentalnej trylogii artysty zatytułowanej Gry i ludzie.

Pułapka (Zamka), reż. Aleksander Iljić, 11’
Nagroda Specjalna – Złoty Smok, 1974,
Alegoryczna opowieść o wolności. Wstrząsająca historia zwabiania ptaków do klatek, przez ludzi pozbawionych jakichkolwiek skrupułów. Film jednego z głównych reprezentantów „belgradzkiej szkoły filmu dokumentalnego”.

Marko Perov, reż. Żivko Nikolić, 11’
Nagroda Główna – Srebrny Smok, 1975,
Zmarły w 2001 r. jeden z najwybitniejszych jugosłowiańskich dokumentalistów, piewca Czarnogóry, jej surowych krajobrazów i obyczajów, bohaterem swojego filmu czyni siedzącego przy górskiej kamienistej drodze starego górala. Artysta stwarza zarówno bohaterowi, jak i widzom możliwość obserwacji przepływającego przed naszymi oczami życia.

Pasikonik (Skakavać), reż. Dušan Vukotić, 10’
Nagroda FIPRESCI, 1975
Laureat Oscara nakręcił film nawiązujący do doświadczeń wojennych. Chłopiec wytwarza z papieru malca ze szczególnie długimi nogami, którego partyzanci nazywali pasikonikiem. Ten opowiada o swoich wojennych perypetiach.

Młot (Malj), reż. Aleksandar Ilić, 11’
Nagroda Specjalna – Złoty Smok, 1977,
Kurczak-odmieniec w brawurowej ucieczce przed totalitarnym przeznaczeniem. Wielka metafora walki o prawo do życia w całym jego bogactwie i różnorodności. Grand Prix w nieformalnej kategorii aplauzu festiwalowej widowni w dziejach krakowskiej imprezy.

Tarzan, reż. Zoran Cakuljevic, 2’
Nagroda Główna – Srebrny Smok, 1978,
Lapidarna, zabawna opowiastka o romantycznej przygodzie tytułowego bohatera. Kto jest mądrzejszy i sprytniejszy: człowiek czy lew?

Cyrk (Cirkus), reż. Darko Marković, 2’
Nagroda Główna – Srebrny Smok, 1979
Film karykaturzysty, satyryka i przedstawiciela „zagrzebskiej szkoły animacji”. Intryga wykorzystująca powszechnie znane doświadczenie nieoczekiwanego dźgnięcia nożem w plecy. Życie i relacje międzyludzkie coraz bardziej przypominają cyrk.

Golgota, reż. Meto Petrovski, 16’
Nagroda Specjalistyczna – Brązowy Smok, 1979
W Macedonii młyńskie kamienie wytwarza się z materiału pochodzącego z okolicznych gór. Prawdziwą męką jest toczenie ich po stromych zboczach.

W autobusie (U Autobusu), reż. Stjepan Zaninović, 10’
Grand Prix – Złoty Smok, 1986
Inscenizowany dokument zaliczany do „czarnej belgradzkiej serii”. Jazda przepełnionym autobusem to okazja do narzekań, wyrażania frustracji i agresji. Naprawdę niewiele jednak trzeba do zmiany zbiorowego nastroju.
23.02.2010
Twój komentarz:
Ankieta
Jak oceniasz pierwsze miesiące pracy nowego samorządu Tarnowa?
| | | |