W 1918 roku dobiegła końca wojna, która zupełnie zmieniła mapę Europy. Po okresie zaborów wracało na nią także niepodległe państwo polskie, w tym Tarnów, miasto, którego rajcy już 30 października 1918 roku podjęli uchwałę o podporządkowaniu się poleceniom rządu warszawskiego. Rankiem następnego dnia Tarnów był pierwszym polskim miastem wolnym od władzy zaborców.
Kiedy pewnego czerwcowego dnia 1914 roku Józef Szwejk wkroczył na widownię
wojny światowej, a konkretnie do praskiej gospody „Pod Kielichem” by wypić kufel
ciemnego piwa - „bo w Wiedniu też dziś mają żałobę”, nie mógł jeszcze wiedzieć, że
oto na jego oczach dobiega właśnie kresu wiek XIX i rozpada się Europa urządzona
przez możnych 100 lat wcześniej, po upadku Napoleona. A wszystko dlatego, że w
Sarajewie serbski student zastrzelił austriackiego następcę tronu. Sprawcę ujęto i skazano na 20 lat pozbawienia wolności, ale wydarzenia w Europie zaczęły toczyć się według zasad domina, a konflikt, który miał być „ekspedycją karną” przeciwko Serbii, przerodził się w wojnę światową. W efekcie wszyscy wszystkim wypowiedzieli wojnę - 1 sierpnia 1914 roku Niemcy wypowiedziały wojnę Rosji, 3 sierpnia Francji. 4 sierpnia wojska niemieckie bez wypowiedzenia wojny przekroczyły granice Belgii i napotkały silny opór. Tego samego dnia Anglia wypowiedziała wojnę Niemcom, a Stany Zjednoczone ogłosiły neutralność. 6 sierpnia Austro – Węgry wypowiedziały wojnę Rosji, Serbia natomiast Niemcom. Chiny przezornie ogłosiły neutralność. „Wielka wojna” stała się faktem.
Na froncie galicyjskim wojna rozpoczęła się 18 sierpnia ofensywą armii rosyjskiej.
Wojna dobiegła końca w 1918 roku. Po 146 latach, w granicach niepodległego wreszcie państwa, znalazł się też Tarnów.
Burmistrz Tadeusz Tertil, który w ostatnim okresie wojny został prezesem Koła Polskiego w Wiedniu, a pod koniec października 1918 roku, wspólnie z Wincentym Witosem, Aleksandrem Skarbkiem oraz Ignacym Daszyńskim znalazł się w składzie prezydium Polskiej Komisji Likwidacyjnej Galicji i Śląska Cieszyńskiego, 30 października przybył do Tarnowa i zwołał nadzwyczajne posiedzenie Rady Miasta. To wtedy radni podjęli historyczną uchwałę, oddając się do dyspozycji Państwu Polskiemu: Rada miejska oświadcza, że Tarnów oddaje się poleceniom rządu warszawskiego i że organowi rządowemu, utworzonemu przez Radę Regencyjną da posłuch. Termin rozbrojenia Austriaków i zajęcia najważniejszych budynków w mieście wyznaczono na godziny poranne 31 października. Dowództwo powierzono majorowi Wojciechowi Piaseckiemu. W budynku Bractwa Kurkowego w Parku Strzeleckim skoszarowano wieczorem 30 października około 200 osób. Następnego dnia o godzinie 6.00 rozpoczęto zajmowanie siedziby żandarmerii, policji, budynków poczty, dworca, banków, a wreszcie starostwa. Według relacji uczestników, do godziny 7.30 akcja została z sukcesem zakończona. Przejęcie władzy cywilnej odbyło się spokojnie i bezkrwawo, dowództwo nad wojskiem przejął pułkownik Kajetan Amirowicz, najstarszy stopniem oficer polskiego pochodzenia.
31 października 1918 roku rano Tarnów był pierwszym polskim miastem wolnym od władzy zaborców.