Palmy patrzą w górę

Niedzielę Palmową w Dąbrowie Tarnowskiej trzeba zobaczyć i przeżyć. Już z daleka widać górujące nad budynkami kolorowe palmy. Są wysokie. Wiele z nich mierzy sporo ponad 10 m wysokości. Jedne stoją prosto i dumnie, inne lekko uginają się pod naporem wiatru. Nad głowami furkocą wielobarwne wstążki.

Na Konkurs Palm Wielkanocnych Dąbrowa Tarnowska zaprasza 28 marca. Uroczystości Niedzieli Palmowej rozpoczną się, jak zwykle, procesją o 11:00. Palmy, wykonywane według własnych rodzinnych specjalnych konstrukcji, robi się tutaj od wielu lat, ale obecnie konkurs nabrał ogromnego rozmachu. Z roku na rok pojawiają się nowe rekordy wysokości palm. W ubiegłym roku wiele palm konkursowych przyniesionych do dąbrowskiego kościoła miało od 6 do 12 metrów. Łączna ich długość to ponad 200 metrów. Palmy będzie można oglądać w kościele przez cały kwiecień. - To nie sztuka zrobić wyższą palmę - mówi ks. dr Ireneusz Neznal, organizator konkursu. - Cała sztuka polega na tym, by tę palmę postawić. A tradycja każe zrobić to bez użycia maszyn, tylko za pomocą siły rąk, liny oraz ewentualnie prostych urządzeń. Nie jest to wcale takie łatwe, bo grubość palmy u dołu ma być taka, żeby objęły ją męskie dłonie. Poza tym palmę trzeba postawić na oczach wszystkich.

Dąbrowskie palmy, wysokie, smukłe i giętkie, są wykonane z naturalnych materiałów. Najważniejsza część - to tyczka, na której trzyma się cała konstrukcja. Musi być drewniana. Najlepiej pomyśleć o jej przygotowaniu rok albo nawet dwa lata wcześniej, by drewno wyschło i było lekkie, gdyż dziesięciometrowa palma waży nawet 50 kg. Potem tyczkę okłada się prętami wiklinowymi i wiąże w specjalny sposób, także wikliną, bez użycia sznurka. Zwieńczeniem jest bukiet z trzciny wodnej. Całą palmę dekoruje się zgodnie z miejscową tradycją kwiatami i wstążkami. Pięknie wyglądają kwiaty suszone, ale trzeba je przygotować rok wcześniej, a ponieważ na najwyższe palmy potrzeba ich nawet do 500, jest to dość trudne. Dlatego większość „palmiarzy” z parafii Dąbrowa Tarnowska zdobi swoje dzieła kwiatami z bibuły.

Dawniej długość palmy była związana z wielkością gospodarstwa - ile morgów pola posiadał gospodarz, tyle metrów miała mieć palma. Dziś już raczej nie bierze się tego pod uwagę, choć każdy stara się zrobić palmę jak najwyższą.