Sytuacja w regionie normalizuje się

Sytuacja w regionie tarnowskim powoli się normalizuje. Odnotowano spadek poziomu wody. Dopiero teraz będzie można powoli przystępować do usuwania zniszczeń i szacowania strat. A te są ogromne.

Obniża się stan wody na terenach najbardziej poszkodowanych w powodzi. Straty jednak wszędzie są ogromne. Niewyobrażalnego spustoszenia dokonały małe rzeki i strumyki. Wylały Uszwica, Tymówka, Zelina, Łososinka, Kisielina, Breń, Żabnica. W gminie Szczurowa prowadzona jest ewakuacja z miejscowości Księże Kopacze. Do działań ratowniczych skierowanych zostało dodatkowo 16 jednostek PSP. W Kwikowie Uszwica przerwała wał – powstała trzydziestometrowa wyrwa. Trzykrotnie zalana została Bielcza w gminie Borzęcin. W wielu miejscach pojawiły się niebezpieczne osuwiska zagrażające domom mieszkalnym. Trwa ewakuacja ludzi z położonych pod osuwiskami domów w Czchowie i Piaskach Drużkach. Dunajec wylał w okolicach Melsztyna. Niepokojące sygnały pochodzą z Faliszewic i Charzewic. W Faliszewicach na winnicy osuwająca się ziemia zagraża słupowi energetycznemu średniego napięcia oraz sieci kanalizacyjnej. Szkody w uprawach, infrastrukturze drogowej i komunalnej powiększają się. Zalana i zniszczona jest droga w Janowicach. W Iwkowej zniszczone są drogi gminne i powiatowe, mosty i przepusty. Tam też najbardziej niebezpieczne stają się osuwiska. Pod wodą znalazł się Łowczów. Podtopionych jest mnóstwo domów w gminie Pleśna, Tuchów, Ciężkowice, Zakliczyn. W Gnojniku woda pitna dostarczana jest cysternami. Straż nieustannie odbiera informacje o obsunięciach gruntów, złamanych drzewach, wodzie w piwnicach, domach, pomieszczeniach gospodarczych.
Wylał Wątok w Szynwałdzie i Skrzyszowie oraz Wątoczek w Łękawicy i potok Chotowski w Pogórskiej Woli, a także rowy melioracyjne i mniejsze potoczki. Zalanych jest 70% gminy Żabno. Ciężkie chwile przeżywają mieszkańcy Łęgu Tarnowskiego, Ilkowic i Niecieczy.
W powiecie dąbrowskim zagrożone są gminy Gręboszów, Bolesław, Mędrzechów, Szczucin, Olesno.
Najgorsza sytuacja jest obecnie w Szczucinie gdzie doszło do przerwania wałów przy dopływie Brnia do Wisły. Dodatkowo poziom wody w Wiśle jest podnoszony przez trzy następujące po sobie fale kulminacyjne z Dunajca, Raby i Wisły. Do tej pory z zalanych
terenów ewakuowano około 150 osób. Zalany jest Słupiec oraz częściowo Dąbrowica a także Borki. Most w Słupcu na drodze wojewódzkiej nr 982 Szczucin - Sadkowa Góra - Jaślany jest zamknięty. Wojewoda Małopolski zadecydował o budowie umocnień, które zabezpieczą tereny gminy przed zalaniem.
Wody każdej rzeki, rzeczki i strumyczka dotarły do wielu zakątków nie tylko regionu tarnowskiego, ale całej niemal Polski. O ogromie zniszczeń trudno na razie mówić. Jeszcze trudniej mówić o ludzkich dramatach, niepewności i zwykłym strachu, nie tylko o dobytek całego życia, ale często i o samo życie.