W ruchach gracja
Ma urodę i usposobienie konia arabskiego, jest przy tym niezwykle wytrzymały i ma ogromny potencjał sportowy, z którego czerpano już 100 lat temu. Jego historia rozpoczyna się na południowo-wschodnich kresach Rzeczypospolitej, gdzie z upodobaniem galopował po bezkresnych połaciach Dzikich Pól. Ale konia małopolskiego miłowano niezwykle w całej Polsce.
Nazwa rasy jest bardzo trafna. Zaczęto jej używać pod koniec XV wieku dla określenia województw: krakowskiego, sandomierskiego i lubelskiego. W wieku XVI Małopolska objęła swym zasięgiem także województwa wschodnie: bełskie, wołyńskie, ruskie, podolskie, bracławskie i kijowskie z legendarnymi Dzikimi Polami. I tam tak naprawdę zaczyna się historia konia małopolskiego.
Podwaliny rasy małopolskiej stanowiły głównie ogiery orientalne - perskie, tureckie, turkmeńskie i arabskie oraz od XIX wieku reproduktory ras czystych oraz półkrwi chowu krajowego lub obcego.
Koń małopolski jest najdłużej hodowanym koniem półkrwi w Polsce. Jego uroda, łagodność, serce do walki i wytrzymałość sprawiły, że od początku miłowano go w całej Rzeczypospolitej, choć kresy stały się dla niego miejscem szczególnym, a stadniny były tam niemal tak liczne jak domy szlacheckie. Wiele z tych pięknych koni trafiało do służby w kawalerii, niektóre z nich do elitarnych, gwardyjskich pułków. Tam zaś kultywowano tradycje sportowe na bardzo wysokim, europejskim poziomie i szybko dostrzeżono ogromny potencjał sportowy, jaki tkwił w koniu małopolskim. Słynny źrebaczek Piccolo urodzony w wiejskiej zagrodzie, właśnie podczas służby wojskowej, nietrenowany ujawnił ogromny talent do skoków. Zwieńczeniem tego samoistnego talentu było zdobycie Pucharu Królewskiego – głównej nagrody na międzynarodowych zawodach w skokach przez przeszkody w 1911 roku w Londynie. Sportowe zacięcie tej rasy również dzisiaj jest z powodzeniem wykorzystywane w skokach właśnie, ale też w ujeżdżaniu, a nawet w zaprzęgach parokonnych.
Pogłowie konia małopolskiego ciągle spada. A to przecież dumne konie kawaleryjskie, które nie oczekują litości, ale zrozumienia ile naprawdę są warte.
19 i 20 czerwca na terenie Stada Ogierów w Klikowej odbędzie się IV Regionalny Czempionat Hodowlany Koni Rasy Małopolskiej. Imprezie towarzyszyć będą konkursy z nagrodami dla najmłodszych, pokazy powożenia, skoki przez przeszkody, pokazy jazdy w stylu western. Będzie też okazja przejechać się wierzchem lub bryczką i tym sposobem z bardzo bliska przyjrzeć się tym wdzięcznym konikom. Wstęp wolny.
01.06.2010