„Tarnowianie” podsumowali kadencję
Kluby Radnych Platformy Obywatelskiej i Stowarzyszenia „Tarnowianie”, stanowiące od czterech lat zaplecze prezydenta Tarnowa Ryszarda Ścigały wspólnie dokonały podsumowania mijającej kadencji samorządu. Na konferencji prasowej wypowiadali się przewodniczący obydwu klubów radnych – Bartłomiej Babuśka i Jerzy Hebda.
Członkowie Rady Miejskiej w Tarnowie należący do klubów radnych Platformy Obywatelskiej i Stowarzyszenia „Tarnowianie” spotkali się z dziennikarzami, by podsumować swoją działalność w samorządzie w okresie minionych czterech lat. Gospodarzami spotkania byli przewodniczący klubów –
Bartłomiej Babuśka z PO i
Jerzy Hebda z „Tarnowian”, gośćmi – m.in. prezydent
Ryszard Ścigała, jego zastępcy,
Dorota Skrzyniarz i
Henryk Słomka-Narożański oraz posłanka
Urszula Augustyn.
Zdaniem radnych stworzenie trwałej większości w Radzie Miejskiej pozwoliło na cztery lata spokojnej pracy. -
Budżety na kolejne lata uchwalano najpóźniej w grudniu roku poprzedniego, co stwarzało możliwość działania od pierwszego dnia nowego roku, bez konieczności opierania się na prowizorium budżetowym – mówił m.in. w swoim podsumowaniu Jerzy Hebda. -
Nie oznacza to, że w koalicji nie było różnic zdań, a współpraca przebiegała idyllicznie. W najważniejszych sprawach potrafiliśmy jednak zawierać kompromisy.
Członkowie koalicji stanowiącej zaplecze prezydenta Ryszarda Ścigały podkreślają, że dobiegająca końca kadencja samorządu to czas największego od 20 lat boomu inwestycyjnego w mieście. -
W Tarnowie w ciągu minionych czterech lat zainwestowano łącznie dwa miliardy złotych. Na tę kwotę składają się nie tylko inwestycje realizowane przez samorząd, ale też pieniądze inwestowane przez tarnowskie spółki i firmy oraz pieniądze pozyskane na realizację inwestycji, jak w przypadku dworca kolejowego, czy obwodnicy – mówił prezydent Ryszard Ścigała. Najwięcej kontrowersji dotyczyło inwestycji drogowych, które pociągnęły za sobą utrudnienia w ruchu. -
Nie da się zmienić układu komunikacyjnego w mieście bezboleśnie dla mieszkańców – przekonywał Jerzy Hebda. -
Faktem jest jednak także, że liczba i rozmiar inwestycji drogowych przerosły nieco możliwości służb miejskich.
Radni przedstawili również plany i projekty na kolejną kadencję. Ma to być „nowa kontynuacja”, połączenie działań rozpoczętych w okresie ostatnich czterech lat z nowymi projektami. -
Takim wyzwaniem dla Tarnowa na najbliższy okres jest np. budowa multikina. Ta inwestycja mogłaby być realizowana w formule partnerstwa publiczno-prywatnego – twierdzi Bartłomiej Babuśka. -
Inne problemy przed którymi staną nowo wybrani radni to m.in. wymiana płyty Rynku, rewitalizacja starówki, czy dokończenie prac na Placu Rybnym.
14.10.2010