Przerwana seria

Piłkarze Okocimskiego Brzesko po trzech kolejnych zwycięstwach zremisowali bezbramkowo na własnym boisku z zespołem Sokoła Sokółki. Goście zagrali tak, by wywieźć z Brzeska punkt, a gospodarzom nie udało się przełamać obrony beniaminka. Okocimski zajmuje w lidze 10 miejsce, z 18 punktami po 13 meczach. Kolejnym rywalem piłkarzy z Brzeska będzie Puszcza Niepołomice.

W trzech ostatnich spotkaniach piłkarze Okocimskiego Brzesko odnieśli komplet zwycięstw. Kibice mieli nadzieję, że seria ta przedłużona zostanie w spotkaniu na własnym boisku z beniaminkiem z Sokółki. Niestety – goście przyjechali do Brzeska bronić jednego punktu i plan wykonali.
Gospodarze mieli inicjatywę, starali się atakować, ale z ich gry niewiele wynikało.
Dopiero w drugiej połowie mecz nieco się ożywił, a goście śmielej zaatakowali. Po kilku minutach wszystko jednak wróciło do normy – Sokół bronił korzystnego rezultatu, a gospodarze próbowali bez skutku sforsować obronę gości. Dobre sytuacje mieli Łytwyniuk i Darmochwał, ale wynik spotkania nie uległ zmianie. W 78 minucie gospodarze domagali się podyktowania rzutu karnego, po tym jak na murawę upadł Pyciak, ale arbiter uznał, że zawodnik gospodarzy nie był faulowany.
W ciągu ostatnich kilku minut spotkania mieli jeszcze trzy okazje do zdobycia bramki. Najpierw na bramkę Sokoła strzelali Głaz i Wawryka, ale obrońcy wybili piłkę. Później Czerwiński nie trafił w piłkę stojąc kilka metrów przed bramkę, a wreszcie Kisiel trafił w nogi obrońcy i piłka opuściła boisko.
Okocimski zdobył jeden punkt i zajmuje w lidzie 10 miejsce, z 18 punktami po 13 rozegranych spotkaniach. Kolejnym rywalem piłkarzy z Brzeska będzie Puszcza Niepołomice.

Okocimski KS Brzesko - Sokół Sokółka 0:0
Żółte kartki: Pyciak - Wojtkielewicz
Okocimski: Trela - Wawryka, Policht, Czerwiński, Pawłowicz, Rupa (60 min. Pyciak), Darmochwał (65 min. Wojcieszyński), Baliga, Łytwyniuk, Trznadel (70 min. Głaz), Gil (56 min. Kisiel)
Sędziował: T. Krawczyk (Piotrków Trybunalski), widzów: 400