Anna Czech - nowoczesna komunikacja miejska to priorytet
Tarnowskie autobusy będą klimatyzowane, monitorowane, czyste, niskopodłogowe, dostosowane dla osób niepełnosprawnych. Trzeba też obniżyć ceny biletów. To jest wykonalne, trzeba tylko zmienić taktykę i politykę miasta. Taką deklarację zaprezentowała Anna Czech, kandydatka Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Tarnowa podczas konferencji 18 października.
- Tarnów powinien i może mieć komunikację miejską o najwyższym standardzie. Dziwię się, że nikt tego dotąd nie zrobił – powiedziała podczas konferencji prasowej poświęconej problemom komunikacyjnym miasta
Anna Czech, radna i kandydatka Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Tarnowa.
Obecnie tarnowianie korzystają z 96 autobusów, z czego, zdaniem Anny Czech, tylko sześć spełnia najwyższe standardy.
- Ulicami Tarnowa można na przykład odbyć podróż autobusami ze Skandynawii, które nie są odpowiednie dla naszych warunków klimatycznych, trzydziestostopniowych upałów. W taborze MPK są również niemal zabytkowe Jelcze. Zajęta pracą w Komisji Zdrowia i zarządzaniem szpitalem, do głowy mi nie przyszło, że tarnowskie autobusy są na takim poziomie, są po prostu obskurne. Startując w wyborach wydawało mi się, że chcę wyrwać Tarnów z przeciętności, a tu się okazuje, że tabor autobusowy jest poniżej przeciętności… Po ulicach miasta muszą jeździć nowoczesne, niskopodłogowe, klimatyzowane, monitorowane autobusy. Trzeba też obniżyć ceny biletów. To jest wykonalne, trzeba tylko zmienić taktykę i politykę miasta – deklaruje m.in. Anna Czech.
Jak poinformowała, jako prezydent miasta zamierza zmienić system przetargów na obsługę komunikacji miejskiej, wydłużyć okres kontraktów na 5-10 lat, dzięki takim kontraktom startujące w przetargu firmy, w tym MPK, będą mogły kupić odpowiednią ilość najnowocześniejszych pojazdów.
– Tak zrobiono w wielu miastach, gdzie jeżdżą nowoczesne autobusy. Dlaczego więc w Tarnowie kontrakty są zawierane tylko na rok? Przecież jeśli ogłaszamy przetarg na rok, to każda firma, która do takiego przetargu przystępuje, doskonale wie, że nie opłaca się jej kupić pod taki kontrakt nowego autobusu, który spełniałby wszelkie standardy. Również żaden bank nie udzieli jej kredytu, jeśli w przetargu chodzi o umowę tylko na rok. Dlatego tam, gdzie jeździ po ulicach nowoczesny tabor komunikacji miejskiej, okres kontraktu jest o wiele dłuższy, nawet dziesięcioletni. Ogłaszając taki przetarg zaznaczymy oczywiście, że te autobusy dla Tarnowa muszą być klimatyzowane, monitorowane, niskopodłogowe, dostosowane dla osób niepełnosprawnych. Tarnów powinien i okazuje się, że może mieć komunikację miejską o najwyższym standardzie – mówi Anna Czech.
19.10.2010