Świat pełen radości
Huśtawki,, karuzele, pociąg, zestawy sprawnościowe i zręcznościowe, „Ptasie gniazdo”, wieże, mostki, zjeżdżalnie – takie wyzwanie dla najmłodszych mieszkańców gminy przygotował Borzęcin. Nowy, bogato wyposażony plac zabaw, który według mieszkańców prezentuje się rewelacyjnie, przeszedł już odbiór techniczny. Wkrótce uroczyste otwarcie, którego maluchy nie mogą się doczekać i już nieoficjalnie zaglądają na plac.
Już od miesiąca powinien być czynny nowy plac zabaw w Borzęcinie, ale pogoda, na którą nikt wpływu nie ma, pokrzyżowała te plany. Prace przeciągnęły się ku rozczarowaniu najmłodszych mieszkańców gminy, ale w końcu i oni się doczekali. 12 października plac przeszedł odbiór techniczny i wkrótce nastąpi jego uroczyste otwarcie.
Jak twierdzą mieszkańcy Borzęcina, wykonany plac zabaw prezentuje się rewelacyjnie. -
Ta inwestycja to radość dla najmłodszych mieszkańców i ukłon w stronę ich rodziców - podkreśla wójt
Janusz Kwaśniak. Zakres prac wykonanych przy budowie placu zabaw obejmował prace ziemne, roboty drogowe, wykonanie ogrodzenia i elementów małej architektury, oświetlenia parkowego, nasadzenie zieleni oraz wyposażenie placu zabaw. A wyposażenie to wyjątkowo bogate: altana o powierzchni 25 m2, huśtawka podwójna z drabinkami, piaskownica z pokrywami, 6 huśtawek na sprężynach, karuzela "Maciek", zestaw "Wisus", pociąg Kulfon z lokomotywą i wagonikami, zestaw sprawnościowy "Piramida", zestaw zręcznościowy i sprawnościowy, zestaw "Ptasie gniazdo", karuzela "Trzmiel", huśtawka wagowa, tablica do rysowania, wieże, mostki i zjeżdżalnie. Wzdłuż dróżek wyłożonych kostką brukową zainstalowano ławki, a przy wejściu na plac stojaki rowerowe. Celem utrzymania porządku i czystości teren wyposażono w kosze na śmieci. Teren został podzielony na dwie części z wydzieloną strefą dla dzieci najmłodszych.
-
Brakowało takiego terenu w naszej miejscowości – mówi
Maria Pilarska, sołtys wsi, a zarazem radna rady gminy w Borzęcinie. -
Ta inwestycja tworzy warunki dla zabawy i wypoczynku dla najmłodszych mieszkańców. Jestem przekonana, że obiekt o który zabiegaliśmy, jako radni rady gminy reprezentujący miejscowość będzie dobrze służył lokalnej społeczności. Strefa rekreacji to miejsce spotkań nie tylko dzieci, ale przy okazji ich rodziców.
Jak podkreśla wójt gminy, tworzenie tego typu stref jest priorytetem do realizacji w innych miejscowościach gminy.
-
Strefy rekreacyjne wpływają na podniesienie komfortu zamieszkiwania - twierdzi wójt - A to ważny element rozwoju gminy. Dlatego należy wykorzystać możliwości, jakie dają nam fundusze unijne i budować tego typu obiekty wszędzie tam, gdzie istnieje taka potrzeba. Dla naszych dzieci, dla nas rodziców, dla rozwoju gminy i jej przyszłości.
Zrealizowana inwestycja, która kosztowała prawie 400 tysięcy złotych, będzie dofinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach osi IV Programu Leader, a wysokość dofinansowania wynosi 75 procent kosztów kwalifikowanych.
21.10.2010