Polska sprawa

- Wobec najświętszych, okupionych krwią i licznymi ofiarami wartości Narodu Polskiego - wolności i niepodległości, należy nam uczynić wszystko, aby nasze siły i zdolności wykorzystać w służbie Wspólnej, Narodowej, Polskiej Sprawy, czego sobie i Państwu życzę – tak zakończył swoje wystąpienie Janusz Kwaśniak podczas uroczystych obchodów Święta Niepodległości. Życzenia to zaiste bardzo na miejscu i na czasie...

W Borzęcinie uroczyste obchody Święta Niepodległości przebiegające w tym roku pod hasłem „Święto Niepodległości w Borzęcinie - Przez Katyń do Niepodległości” rozpoczęły się mszą świętą oraz złożeniem kwiatów przed Pomnikiem Poległych 1939-1945, wyrażającym hołd wszystkim, którzy walczyli o wolną Polskę. Następnie przedstawiciele władz samorządowych i powiatowych, weterani oraz mieszkańcy gminy obejrzeli w Domu Ludowym prezentację multimedialną „I wojna światowa w Borzęcinie”, a po niej widowisko „Katyń...ocalić od zapomnienia”, przygotowane przez uczniów Zespołu Szkół w Borzęcinie i Zespołu Szkół i Przedszkola w Przyborowie. - ... budując patriotyzm, trzeba nam wskazywać właściwą drogę, drogę zachowania tożsamości narodowej i świadomości historycznej. Musimy kształtować serca i umysły kolejnego pokolenia Polaków tak, aby żyli z pełną świadomością powinności wobec własnego narodu, aby pamiętali kim są i skąd pochodzą – mówił podczas uroczystości Janusz Kwaśniak, wójt Borzęcina. - Wobec najświętszych, okupionych krwią i licznymi ofiarami wartości Narodu Polskiego - Wolności i Niepodległości, należy nam uczynić wszystko, aby nasze siły i zdolności wykorzystać w służbie Wspólnej, Narodowej, Polskiej Sprawy, czego sobie i Państwu życzę.
Borzęcińskie obchody Święta Niepodległości zakończył tradycyjny już poczęstunek „patriotyczną grochówką”.