Strażnicy jak strażacy
Prezydent Tarnowa Ryszard Ścigała podziękował dwóm Strażnikom Miejskim, którzy 24 marca wyciągnęli mężczyznę z zadymionego mieszkania. Do zdarzenia doszło przy ulicy Targowej. Mężczyzna prawdopodobnie zasnął z zapalonym papierosem.
24 marca w Tarnowie dwaj Strażnicy Miejscy uratowali życie mężczyźnie poszkodowanemu w pożarze.
Do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań przy ulicy Targowej. Patrolujący ten rejon funkcjonariusze zauważyli dym wydobywający się z okna na pierwszym piętrze. Strażnicy nie tylko powiadomili Straż Pożarną, ale i dostali się do wypełnionego dymem mieszkania. Wydobyli z niego przebywającego w środku mężczyznę, sami jednak z objawami zatrucia trafili do szpitala. Prezydent
Ryszard Ścigała podziękował funkcjonariuszom za tę akcję.
- Jestem dumny z Waszego działania, profesjonalnego podejścia do pracy i najszlachetniejszej inicjatywy ratowania ludzkiego życia – to fragment listu prezydenta do strażników
Alberta Romana i
Michała Witka. Wyróżnieni otrzymają także nagrodę finansową.
Poszkodowany w pożarze mężczyzna również został przewieziony do szpitala. Według wstępnych ustaleń, przyczyną wzniecenia ognia było zaśnięcie z zapalonym papierosem.
25.03.2011