Zdrowo się tym zarazić
Filozofię wellness stworzył amerykański lekarz dr Halbert Dunn w 1959 r. W swojej teorii po raz pierwszy połączył dwa pojęcia: dobrego samopoczucia i fitnesu (well/ness) Twierdził, że ciało i umysł powinny pozostać w równowadze. Koncepcje trafiły na podatny grunt. Ciągły pośpiech, stres, presja, konieczność dokonania wyboru pomiędzy życiem prywatnym a pracą, zmusiły ludzi, a zwłaszcza kobiety, do poszukiwania równowagi.
W latach 80. wellness utożsamiano z bardzo dynamicznie rozwijającym się ruchem fitness mającym na celu poprawę wyglądu i kondycji fizycznej, które były synonimem statusu społecznego i sukcesu. Dziś wellness to znacznie więcej niż tylko fitness, to styl życia, to filozofia, która ma zapewnić dobre samopoczucie, doprowadzić do harmonii pomiędzy ciałem, duchem i umysłem.
Na wellness składa się wszystko, czym ludzie się otaczają, co robią i co konsumują, aby czuć się dobrze. Wellness uwzględnia psychologiczne, emocjonalne, intelektualne, towarzyskie, finansowe i fizyczne potrzeby człowieka. Wellness to zdrowy tryb życia, gimnastyka, relaks i odpowiednia dieta.
Medytacja
Spotkanie w gronie najbliższych przyjaciół lub błogie lenistwo. Gorąca kąpiel, sauna, masaż, pobyt na farmie piękności. Lektura ulubionej książki, medytacje. Relaks. Do tego spokojna muzyka, świece i olejki aromatyczne, filiżanka zielonej herbaty. To wszystko wprowadzi nas w pogodny nastrój. Natomiast orzeźwiający prysznic i odrobina wysiłku fizycznego, np. ćwiczenia na siłowni, aerobik, jazda na rowerze, pozwolą odzyskać energię. Jeżeli do tego zadbamy o odpowiednią dietę, dobre samopoczucie mamy zagwarantowane.
Obecne tempo życia, stres, nadążanie za zmianami przynoszonymi przez technologię, powodują, że prędzej czy później nasza chęć do życia, wydajność pracy, zaangażowanie i otwartość diametralnie spada. Potrzebujemy wyciszenia, skontaktowania się ze swoim wnętrzem, potrzebujemy odnowy umysłu i przywrócenia sił. Potrzebujemy medytacji. Chwila wyciszenia sprzyja przyjrzeniu się własnym uczuciom i potrzebom, wspomaga empatyczny odbiór innych zwiększając klarowność wspólnej wizji przedsięwzięcia. Medytacja powoduje, że stajemy się bardziej twórczy, a przede wszystkim bardziej ludzcy. Stwarza pole do lepszej komunikacji i sprawniejszego podejmowania decyzji. Podczas medytacji dochodzi do głębszego relaksu niż podczas snu. Umysł jest w stanie głęboko wniknąć w to, co dzieje się w twoim życiu, dzięki czemu możesz na nie spojrzeć z nowej perspektywy. Następuje rozluźnienie systemu nerwowego.
Nawet kilka minut medytacji po pracy pomoże ci pozbyć się napięć powstałych w ciągu dnia. Łatwiej osiągniesz dobry nastrój. Z kolei krótka medytacja poranna spowoduje, że w ciągu dnia będziesz bardziej uważny i spokojny.
Jak medytować?
Medytacja, ogólnie mówiąc, rozpoczyna się z chwilą, kiedy nasze myśli i emocje zostaną wyciszone. Aby dobrze medytować, powinniście przyjąć odpowiednią pozycję siedzącą, wygodną i zrelaksowaną (medytacja na siedząco, chociaż najpopularniejsza, nie jest jedyną formą - istnieją także medytacja "w przerwie", "w pracy", "na chodząco" i " na leżąco"). Wasza postawa jednak nie powinna być niedbała. Dlatego medytację poprzedzi szukanie naprawdę wygodnej pozycji.
Oddech powinien być spokojny i regularny.
Pozwólcie każdemu mięśniowi rozluźnić się.
Postawa umysłu powinna być równie odprężona i spokojna, jak postawa ciała.
Wewnętrznym nastawieniem potrzebnym do medytacji jest wyciszenie umysłu i pełen pokoju duch. To przede wszystkim prawdziwa czujność w tym, czego doznajesz, co robisz.
Kiedy już siedząc czy leżąc wyciszyliście się, zamknijcie oczy i zacznijcie powtarzać mantrę, wolno i rytmicznie, od początku do końca, przez cały czas trwania medytacji.
Co to jest mantra?
Mantra jest pojedynczym dźwiękiem (np. AAA), sylabą (np. OM), słowem (np. BÓG), krótkim zdaniem lub dłuższą sekwencją. "Man" oznacza "umysł", "tra" znaczy "wyzwalać". A zatem "mantra" znaczy "coś, co wyzwala umysł". Mantra stanowi ochronę umysłu, ochronę człowieka.
Niezależnie od języka i filozofii, maksymalną częstotliwość wibracji i moc oddziaływania ma określenie "Bóg", jakkolwiek by to słowo nie brzmiało. Spotyka się mantry w wielu językach. Szereg modlitw chrześcijańskich, np. modlitwa różańcowa, litanie, czy tzw. modlitwa imienia są takimi właśnie mantrami. W tym przypadku jednak (ze względu na język, w którym się je wymawia) ich wartość polega na rytmicznym powtarzaniu słów. Powoduje to, że umysł nie śledząc treści słów, trwa biernie w spokoju i ciszy. Nie jest konieczne skupienie uwagi na wypowiadanych słowach. Wibracje mantr mimo to potrafią podnieść duchowo na coraz wyższe poziomy, nieraz ze zdumiewającą prędkością.
Szczególną mantrą jest chrześcijańska modlitwa "Ojcze nasz", która niesie w sobie nie tylko konkretne treści filozoficzne, ale także ogromny ładunek emocjonalny i energetyczny (niezależnie od języka, w którym jest wypowiadana). Wydaje się jednak, że najskuteczniejsza jest w języku ojczystym. Mantry dostosowane są do indywidualnych potrzeb danej osoby.
Medytacja jest bardzo, bardzo prosta. Nie komplikujcie jej. Medytując powinniście osiągać coraz większą prostotę.
(KM/RM)
Po co medytacja? |