Bruk – Bet Nieciecza – Lubrzanka Kajetanów 7:1 (2:0)
Piłkarze z Niecieczy byli na pewno faworytem w spotkaniu z Lubrzanką Kajetanów, ale mało kto zapewne spodziewał się na boisku w Niecieczy obejrzeć pogrom drużyny gości. Gospodarze okazali się zespołem lepszym o kilka klas. Pierwszego gola zdobyli co prawda dopiero po pół godzinie gry, ale już wcześniej kilku dobrych sytuacji nie wykorzystali Fijał i Dzierżanowski. Do przerwy Bruk – Bet prowadził dwoma bramkami, natychmiast po rozpoczęciu gry w II połowie zdobył trzeciego gola, a goście honorowa bramkę uzyskali przy stanie 4:0. Wówczas to, w 63 minucie, obrońcy gospodarzy, przekonani, że sędzia przerwie akcję z powodu spalonego pozwolili trafić do siatki Treterowi. Po tej stracie piłkarze Bruk – Betu zdobyli jednak trzy kolejne gole, a wynik spotkania ustalił w 87 minucie z rzutu karnego Saratowicz, który wszedł na boisko kilka minut wcześniej w miejsce zdobywcy dwóch bramek – Waldemara Dzierżanowskiego.
Piłkarze z Niecieczy po porażce Hutnika Kraków objęli prowadzenie w ligowej tabeli z dorobkiem 20 punktów po dziewięciu spotkaniach. Kolejny mecz zespól Bruk – Betu rozegra na własnym boisku z trudnym rywalem – Puszczą Niepołomice, która mając jeden mecz zaległy zajmuje trzecie miejsce w tabeli.
Bruk – Bet Nieciecza – Lubrzanka Kajetanów 7:1 (2:0)
Bramki: Wójcik (30 min), Dzierżanowski 2 (40 i 59 min), Skiba (46 min), Fijał (72 min), Kędzior (78 min), Saratowicz (87 min) – Treter (63 min)
Bruk – Bet: Baran – Kot, Prus-Niewiadomski, Wójcik (60 min. G. Biedroński), Kleinschmidt, Dzierżanowski (82 min. Saratowicz), Kędzior, Skiba 953 min. Suder), Fijał, Krauze, Budzyński.
Sędziował Lucjan Stolarz (Brzesko), widzów 300.
06.10.2008