Kontakty gminy Radłów z austriackim powiatem Braunau w Austrii przyniosą być może wymierne korzyści. Austriacy zadeklarowali chęć dofinansowania domu dziecka, który miałby powstać w Wał Rudzie na bazie budynku byłej szkoły.
Samorząd gminy Radłów zaproponował powiatowi tarnowskiemu utworzenie na bazie budynku byłej szkoły w Wał Rudzie drugiej w powiecie placówki opiekuńczo-wychowawczej dla dzieci. Pierwsza, oddana do użytku w październiku, powstała w Rzuchowej. Wedle wstępnej propozycji, część kosztów związanych z przebudową obiektu w Wał Rudzie oraz przyszłym funkcjonowaniem placówki mogliby pokryć Austriacy. Pierwsze uzgodnienia w tej sprawie poczyniono już z austriackimi partnerami ze starostwa Braunau, z którym gmina Radłów utrzymuje kontakty dzięki pochodzącemu z Wał Rudy księdzu Józefowi Pawuli, obecnie proboszczowi jednej z austriackich parafii.
Braunau to rodzinne miasto Adolfa Hitlera i jak przyznaje starosta Georg Wojak, nie da się tego faktu wymazać z historii. - Niezależnie od przeszłości, dzisiaj, jako jedyny powiat w Austrii, za hasło przewodnie naszej publicznej działalności przyjęliśmy budowanie przyjaźni, pokoju i pojednania. To nie tylko hasło, ale konkretne działania podejmowane przez wszystkie gminy. Dom, w którym urodził się Hitler nadal stoi, ale nie jest w żaden sposób oznaczony. Niedaleko stoi natomiast przywieziony z Mauthausen kamień, na którym widnieje napis „Za pokój, wolność i demokrację. Nigdy więcej faszyzmu. Miliony zmarłych przypominają nam” - mówi starosta Wojak.
Dzisiaj władze Braunau ze specjalnego budżetu wspierają finansowo szlachetne inicjatywy podejmowane w różnych częściach Europy. Zadeklarowały także wsparcie idei powstania w Wał Rudzie placówki opiekuńczo-wychowawczej dla dzieci. Możliwe, że nowego domu dziecka nie będzie prowadzić starostwo, ale powołana w tym celu fundacja polsko-austriacka. - Jesteśmy przychylnie nastawieni do tej inicjatywy – stwierdza wicestarosta tarnowski Mirosław Banach. – Na razie trzeba jednak przeprowadzić rozpoznanie, czy obiekt w Wał Rudzie da się zaadaptować pod tego typu placówkę, czy możliwe jest spełnienie w tym miejscu wszystkich stawianych przez wojewodę wymagań. Ostateczne decyzje zapadną w przyszłym roku.
