Pod koniec miesiąca znana będzie cała kwota pieniędzy zebranych w Tarnowie w ramach XX finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Na razie wiadomo, że tylko na ulicach miasta zebrano ponad 224 tysiące złotych.
Jak informuje Agata Grudzień, zastępca szefa tarnowskiego sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, podczas finału imprezy tylko na ulicach Tarnowa udało się zebrać ponad 224 tysiące złotych. Liczenie pieniędzy nadal trwa, pod koniec tygodnia znane będą kwoty uzyskane podczas imprez towarzyszących i aukcji internetowych. Wciąż jeszcze można licytować przedmioty przekazane na licytację przez osoby prywatne i instytucje. Urząd Miasta Tarnowa ufundował weekend dla dwóch dorosłych osób w Tarnowie, który licytować można za pośrednictwem portalu Allegro. Zwycięzca spędzi trzy weekendowe, czerwcowe dni w samym centrum starego miasta.
Przebieg finału akcji Jurka Owsiaka w Tarnowie można było śledzić podczas trzech wejść „na żywo” w TVP, a także na antenie TVP Kraków, gdzie Tarnów gościł pięć razy.
Największym powodzeniem mediów cieszył się bieg z pochodniami oraz wypalanie wielkoorkiestrowych serc w tzw. piecach węgierskich.
W tegorocznym finale uczestniczył m.in. Piotr Kolbusz, tarnowski policjant, który 20 lat temu zbierał pieniądze podczas pierwszego finału WOŚP wspólnie z dziennikarzem TVP Kraków Pawłem Sroką. Obydwaj panowie zbierali pieniądze do foliowych worków, a następnie osobiście zawieźli je do Warszawy. Otrzymali wówczas oficjalne potwierdzenie uzyskanej kwoty - dwóch milionów starych złotych. Pan Piotr nie przewidział wówczas, że jego dziewięcioletni obecnie syn zaraz po urodzeniu będzie musiał korzystać ze sprzętu zakupionego przez Fundację Jurka Owsiaka. Wielkiej Orkiestrze pozostał wierny do dzisiaj.
