Dziesięciu bilardzistów i aż osiemnastu tenisistów stołowych rywalizowało w Borzęcinie w gminnych turniejach obu dyscyplin. Najlepsi otrzymali nagrody pieniężne i atrakcyjne nagrody rzeczowe.
W świetlicy Gminnego Ośrodka Kultury w Borzęcinie odbyły się gminne turnieje bilarda i tenisa stołowego. Dziesięciu bilardzistów walczyło o nagrodę dyrektora GOK, natomiast tenisiści o nagrody ufundowane przez wójta gminy i sponsora.
W finale turnieju bilardowego zagrali ostatecznie Albert Mazur, Michał Mularz i Roman Rechul, który okazał się zwycięzcą turnieju. Na tym zwycięstwie skorzystał najbardziej najmłodszy bilardzista, a zarazem syn zwycięzcy, któremu ten przekazał otrzymaną nagrodę pieniężną.
O zwycięstwo w turnieju w tenisie stołowym rywalizowało 18 zawodników. Po rozlosowaniu numerów zawodnicy grali parami do jedenastu punktów i trzech wygranych setów. Zwycięzca przechodził do kolejnej rundy. Do finału zakwalifikowało się pięciu zawodników: Tomasz Madej, Robert Kułak, Mariusz Zabiegała, Dariusz Pitaś i Jerzy Szuba. W finale zawodnicy grali systemem „każdy z każdym”. Najlepsi okazali się: Dariusz Pitaś, Tomasz Madej i Robert Kułak. Zdobywcy drugiego i trzeciego miejsca otrzymali nagrody pieniężne ufundowane przez Janusza Kwaśniaka, Wójta Gminy Borzęcin, natomiast pierwszą nagrodę - aparat fotograficzny ufundował sponsor. Zdobywcy pierwszego i drugiego - Dariusz Pitaś i Tomasz Madej swoje nagrody przekazali do dyspozycji Gminnego Ośrodka Kultury w Borzęcinie. Jak zapewnia jego dyrektor Piotr Kania, nagrody zostaną rozdysponowane dla dzieci podczas najbliższych rozgrywek.