8 dzieci, 25 wnuków, 47 prawnuków i 19 praprawnuków – taką rodziną cieszy się Genowefa Nasiadka z Borzęcina, która świętowała swoje setne urodziny. Nic dziwnego, że życzeniom i gratulacjom nie było końca. Ich zwieńczeniem był imponujący, złożony ze 100 róż bukiet.
Dom Genowefy Nasiadki z Borzęcina przeżył prawdziwe oblężenie. Swoje setne urodziny pani Genowefa obchodziła nie tylko w gronie licznej rodziny, ale także w towarzystwie przedstawicieli władz samorządowych sołectwa, gminy i powiatu. Odczytane zostały także listy gratulacyjne od Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska i Wojewody Małopolskiego Jerzego Millera. - Niech mi zatem będzie wolno tą drogą podziękować Pani w imieniu własnym i całego Rządu Rzeczypospolitej Polskiej za wszelkie trudy i owoce minionych stu lat oraz złożyć życzenia zdrowia i pogody ducha na kolejne lata - napisał m.in. w swoim liście Donald Tusk.
Jerzy Miller wyraził przekonanie, że niewątpliwe doświadczenia życiowe Jubilatki są dla bliskich źródłem cennych rad i wskazówek. Życzył także pogody ducha i wielu powodów do radości w dalszym życiu.- Dzisiejsza uroczystość to nie tylko święto rodzinne, ale również ważne wydarzenie w historii Borzęcina i gminy. Świętujemy piękny jubileusz wieku życia pani Genowefy, pełnego pięknych, ale i bolesnych chwil, życia które nie do końca było usłane różami. Z historii tej, wyłania się obraz kobiety silnej, kobiety zdecydowanej, niezłomnej, wiedzącej czego chce; kobiety, która potrafi być ojcem i matką dla swojej rodziny, szczególnie w trudnym okresie II wojny światowej, kiedy jej mąż Jan zostaje aresztowany i osadzony na ponad 4 lata w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu – mówił wójt Janusz Kwaśniak, przekazując Jubilatce bukiet kwiatów. - Pan Bóg wynagradza jej za to w długim życiu i w rodzinie, rodzinie która szczególnie w ostatnich latach, gdy Pani Genowefa nie jest już w pełni sprawna otacza ją szczególną troską i opieką. Nasza Dostojna Jubilatka urodziła 8 dzieci, boleśnie przeżyła śmierć swoich dwóch dorosłych synów. Doczekała 25 wnuków, 47 prawnuków i 19 praprawnuków – podkreślał wójt.
