Kolorowy i wesoły, czyli taki, do jakiego chce się wejść – tak wygląda budynek szkoły w Łękach w gminie Borzęcin. Szkołę od 1 września prowadzi Stowarzyszenie Przyjaciół Szkoły, a wcześniej borzęciński samorząd przeprowadził remont udowadniając, że szkoła wcale nie musi być szara.
Szkoły to budynki o specyficznym przeznaczeniu. Ale restrykcyjne wymogi dotyczące komunikacji czy bezpieczeństwa nie muszą ograniczać estetyki. Jak twierdzą architekci, szkoły powinny uśmiechać się do dzieci, sam ich widok ma wywoływać radość. Szaro-bure monstra powinny natychmiast przejść do przeszłości.
Od 1 września szkoła w Łękach w gminie Borzęcin uśmiecha się do dzieci. - Szkoła jest nowatorsko kolorowa. Wychodzi na przeciw trendom projektowym XXI wieku. Łamie stereotyp „szarej szkoły" - mówi Janusz Kwaśniak, wójt Borzęcina. - Jej kolorystyka wyróżnia ją spośród innych szkół, akcentując również jej odmienną formę organizacyjną. Zakres prac realizowanych w Łękach obejmował remont i termomodernizację dachu wraz z wymianą orynnowania, wymianę stolarki okiennej i drzwiowej w części mieszkalnej, malowanie istniejącej elewacji części dobudowanej, remont schodów i montaż zadaszenia przed wejściem do części mieszkalnej, wymianę instalacji odgromowej oraz docieplenie ścian budynku wraz z wyprawą elewacyjną.
31 sierpnia Szkoła Podstawowa im. Teofila Lenartowicza w Łękach została zlikwidowana. Wraz z początkiem nowego roku szkolnego prowadzenie placówki przejęło Stowarzyszenie Przyjaciół Szkoły. Zanim jednak to się stało, borzęciński samorząd wyremontował budynek przeprowadzając jego kompleksową termomodernizację i remont dachu. Inwestycja, której łączny koszt zamknął się kwotą blisko 200 tysięcy złotych, pozwoli uzyskać znaczne oszczędności w trakcie sezonu grzewczego, co będzie miało istotne znaczenie dla budżetu prowadzonej przez stowarzyszenie szkoły. Jak zapowiadają jego członkowie, będzie taniej, a w zakresie jakości edukacji co najmniej tak, jak do tej pory.
Po raz pierwszy w gminie wykonany został wielobarwny wizerunek szkolnej elewacji i należy mieć nadzieję, że nie ostatni. Bo dziecięcy świat powinien być jasny i kolorowy wszędzie.