Mieszkańcy Borzęcina świętowali stulecie rozbudowy kościoła parafialnego w tej miejscowości. Głównym punktem uroczystości była msza święta odprawiona przez biskupa Andrzeja Jeża. Jednym z gości był również Jan Tysson, wnuk architekta, który prowadził rozbudowę świątyni.
Historia parafii w Borzęcinie sięga XIV wieku. Przed stu laty staraniem księdza Ludwika Kozaka i parafian kościół parafialny został rozbudowany według projektu lwowskiego architekta Jana Sas-Zubrzyckiego.
28 października społeczność Borzęcina uroczyście świętowała stulecie rozbudowy kościoła. Na uroczystość przybył ksiądz Andrzej Jeż, Biskup Ordynariusz Diecezji Tarnowskiej, który przewodniczył mszy świętej oraz dokonał błogosławieństwa odnowionej wieży, nowego parkingu i nowego Domu Duszpasterskiego, któremu nadano imię błogosławionej Karoliny Kózkówny. - Uroczystość zwieńczyła pracę parafian kilku ostatnich lat i stała się pięknym ukoronowaniem ludzkiego wysiłku i składanych ofiar, aby świątynia wzniesiona i rozbudowana 100 lat temu, nadal jaśniała blaskiem, zachwycała ludzkie oko, a nade wszystko, by wciąż służyła na chwałę Bogu i pożytek ludu bożego – mówi ksiądz Czesław Paszyński, proboszcz parafii. - Uporządkowanie terenu wokół kościoła, z nowym, pięknym Domem Duszpasterskim, wspaniale harmonizuje z architekturą kościoła. Ufamy, że patronka domu, bł. Karolina Kózkówna, pochodząca z sąsiedniej Wał–Rudy, pomoże nam w troskach duszpasterskich, szczególnie w pracy z młodzieżą i będzie nam upraszać potrzebne łaski.
Jednym z gości jubileuszu był Jan Tysson ze Lwowa, wnuk Jana Sas-Zubrzyckiego. Na stulecie wydana została też książka „Rozbudowa kościoła parafialnego w Borzęcinie” autorstwa Józefa Olchawy.